Ubiegłoroczny koncert sylwestrowy Telewizji Polskiej w Zakopanem to idealne podsumowanie dotychczasowych rządów Jacka Kurskiego na Woronicza 17. Koncerty disco polo oraz roztrwonienie 450 tysięcy złotych pochodzących z pieniędzy podatników na dwie piosenki z playbacku w wykonaniu Luisa Fonsiego oburzyły nie tylko widzów, ale i Radę Mediów Narodowych.
Zobacz: "Despacito" u Kurskiego: TVP zapłaciła PRAWIE PÓŁ MILIONA za... dwie piosenki Z PLAYBACKU...
Przewodniczący RMN, Krzysztof Czabański, skrytykował oficjalnie Jacka Kurskiego za promowanie kiczu:
Disco polo to nie jest muzyka popularna, to po prostu kicz. Publiczny nadawca powinien dbać o wszystkich widzów i słuchaczy - mówił podczas posiedzenia Rady.
Czabański wymusił na Kurskim deklarację poszerzenia oferty telewizji publicznej, która jego zdaniem powinna zaspokajać potrzeby również bardziej wymagającej publiczności. Z tego powodu tegoroczna impreza sylwestrowa będzie transmitowana na dwóch kanałach Telewizji Polskiej. Jedynka podobnie do lat poprzednich pokaże koncerty sylwestrowe gwiazd TVP, na Dwójce zaś będzie można obejrzeć... spektakl operowy lub koncert muzyki klasycznej:
Jedynka niech emituje takie wydarzenie jak koncert w Zakopanem. W tym czasie Dwójka może pokazywać na przykład spektakl teatralny, kabaret lub dobrą komedię. Natomiast TVP Kultura to odpowiednie miejsce na transmisję spektaklu lub koncertu z Teatru Wielkiego w Warszawie - tłumaczy Krzysztof Czabański.
Jacek Kurski pozytywnie przychylił się do idei Czabańskiego. Dobry pomysł?
