48-letnia PÓŁNAGA Lopez wije się na meblach w trakcie koncertu (ZDJĘCIA)
Piosenkarka przebierała się aż dziesięć (!) razy w ciągu wieczoru. Seksowna?
Patrząc na Jennifer Lopez można odnieść wrażenie, że czas się dla niej zatrzymał. Podczas gdy inne gwiazdy w jej wieku desperacko walczą o zachowanie młodości, urodzona w 1969 roku ubiegłego wieku Jen zdaje się bez wysiłku wyglądać niemal jak przed dwudziestu laty. 48-letnia wokalistka i aktorka może się zresztą poszczycić nie tylko świetnym wyglądem, ale i młodzieńczą energią i seksapilem, którymi emanuje zwłaszcza na scenie.
W sobotni wieczór gwiazda wystąpiła na koncercie poprzedzającym otwarcie rozgrywek Super Bowl w Minneapolis. W trakcie niemal dwugodzinnego występu przebierała się aż dziesięć razy i w seksownych pozach wiła się na scenie w towarzystwie tancerzy. Jednym z elementów scenografii był skórzany fotel, na którym artystka wykonała zmysłowy układ choreograficzny. Oprócz swoich największych hitów I'm Real, Love Don't Cost a Thing i Let's Get Loud Lopez zaśpiewała też kilka piosenek Prince'a.
Zobaczcie, jak wyglądało jej show:
Prawie dwugodzinny występ ociekał zmysłowością.
Lopez wie, jak przykuć uwagę.
Gwiazda wyginała się i skakała po scenie.
Jennifer nadal lubi chwalić się figurą.
W każdej kreacji wyglądała świetnie.
Zaprezentowała zmysłowy układ choreograficzny.
Fani usłyszeli m.in. I'm Real, Love Don't Cost a Thing i Let's Get Loud.