Księżna Kate w płaszczyku za 3 tysiące odsłania nogi na otwarciu centrum odwykowego (ZDJĘCIA)
36-letnia żona księcia Williama rodzi już za dwa miesiące. Widać?
Księżna Kate swoje dwie poprzednie ciąże przeszła, skarżąc się na silne poranne mdłości, które na dłuższy czas uniemozliwiły jej wykonywanie obowiązków. Przy okazji trzeciego dziecka organizm przyszłej królowej Wielkiej Brytanii zdaje się jednak dużo lepiej znosić jej odmienny stan.
Od początku ciąży Kate jest bowiem bardzo aktywna i mimo coraz większego brzuszka nie rezygnuje ze swoich książęcych powinności, a nawet z zagranicznych podróży.
Dzisiaj Kate wybrała się za to do Wickford w hrabstwie Essex, gdzie wzięła udział w otwarciu nowej kliniki odwykowej, którą poprowadzi fundacja objęta patronatem księżnej.
36-latka wybrała na tę okazję intensywnie niebieski płaszcz brytyjskiej marki Goat, który odsłonił jej zgrabne nogi.
Widać, że rodzi już w marcu?
Niedawno Kate i William odwiedzili Norwegię, a teraz księżna już wróciła do "pracy" w ojczyźnie.
Kate jest patronem ponad dwunastu różnych organizacji charytatywnych, zajmujących się różnymi formami pomagania potrzebującym.
W środę księżna przyjechała do Wickford w hrabstwie Essex, aby wziąć udział w otwarciu nowego centrum odwykowego.
Mimo chłodu i odmiennego stanu, księżna nie mogła odpuścić sobie udziału w tym ważnym wydarzeniu.
Fundacja Action on Addiction była jedną z pierwszych, które objęła patronatem Kate. Ciąża nie powstrzymała jej więc przed podróżą z Londynu.
Kate wybrała na tę ekozję krótki, niebieski płaszczyk brytyjskiej marki Goat, który odsłonił jej nogi.
Za elegancki płaszcz księżnej trzeba zapłacić 660 funtów, czyli ok. 3100 złotych.
Kate dobrała do niego klasyczną skórzaną kopertówkę i proste czarne szpilki. Z płaszczem kolorystycznie zgrał się też pierścionek zaręczynowy księżnej, który wcześniej należał do Diany, matki księcia Williama.
Mimo chłodu, humor nie opuszczał Middleton. Księżna chętnie uśmiechała się do tłumu gapiów i pozowała do zdjęć.
Wygląda więc na to, że trzecia ciąża księżnej przebiega spokojniej niż dwie poprzednie.
Widać po niej, że rodzi już w kwietniu?