Agnieszka Kaczorowska, jak zwykle w biegu, pędzi do piekarni mimo padającego śniegu (ZDJĘCIA)
Gwiazda "Klanu" była w bardzo złym humorze. Myślicie, że pieczywo jej pomogło?
Agnieszce Kaczorowskiej w ostatnich latach udało się skutecznie zerwać z wizerunkiem Bożenki z Klanu. Aktorka/tancerka/konferansjerka wystąpiła w Tańcu z gwiazdami i musicalu o życiu Jana Pawła II, udzielała się jako aspirująca "ikona" stylu, w międzyczasie "jedząc mniejsze porcje" i chudnąc 8 kilo.
Jak dowodzą nowe zdjęcia paparazzi, zwrot w karierze i utrata wagi nie wystarczają Kaczorowskiej do szczęścia. 25-latka, która ostatnio rozstała się z chłopakiem, w poniedziałek wybrała się do piekarni w centrum Warszawy. Z okazji wyjścia po pieczywo postawiła na poważną stylizację z szarym płaszczem i kozakami za kolano. Wzrok najbardziej przykuwała jednak zatroskana mina celebrytki, być może mająca coś wspólnego z hulającą wokół śnieżycą.
Zobaczcie Kaczorowską na nowych zdjęciach paparazzi. Myślicie, że pieczywo pomogło jej na skołatane nerwy?
Na drodze nie stanęły jej nawet bardzo niekorzystne warunki atmosferyczne.
Wzrok przykuwała duża, czarna torba i narzucony na ramiona płaszcz.
Mimo modnych dodatków, w oczy najbardziej rzucała się zafrasowana mina celebrytki.
Jak wyznała, utrata wagi była zasługą spożywania mniejszych porcji.
Kaczorowska do piekarni pędziła mimo hulającej śnieżycy.
Nie zważała na to, że po drodze ktoś mógł rozpoznać w niej Bożenkę z "Klanu".
Kaczorowska nie założyła czapki, mając zapewne na względzie misternie ułożone fale.
Przed wejściem uważnie przyjrzała się plakatom z promowanymi wypiekami.