Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kinga Rusin opowiada o wypadku na stoku: "MIAŁAM ZMASAKROWANĄ CAŁĄ TWARZ"

158
Podziel się:

Dziennikarka przyznała, że po rehabilitacji zamierza wrócić do treningów.

Kinga Rusin opowiada o wypadku na stoku: "MIAŁAM ZMASAKROWANĄ CAŁĄ TWARZ"

Kinga Rusin nie kryje się ze swoimi sportowymi pasjami. Dziennikarka od kilku lat uprawia jeździectwo i narciarstwo. Podczas jednego z zimowych sezonów, była żona Tomasza Lisa wzięła udział w zawodach narciarskich w kurorcie Solden w Austrii, gdzie zajęła pierwsze miejsce.

Jak się okazuje, ostatni wyjazd nie był już tak udany, jak poprzedni. Kinga Rusin rozmowie z JastrząbPost opowiedziała o wypadku, któremu uległa podczas treningów z reprezentacją juniorów Włoch:

Porządny trening to nie jest więcej niż trzy godziny dziennie. Coś się ze mną dziwnego stało, sama jazda na nartach nie sprawia mi przyjemności, nie lubię jeździć w górę, w dół, uważam, że to jest strata czasu. Jeździłam teraz z reprezentacją juniorów Włoch, dosyć upokarzające dla mnie doświadczenie i trzy godziny jazdy z tymi 13-14 letnimi ludźmi dawało mi tak w kość, że miałam serdecznie dosyć. Następnego dnia mówiłam, że nie wracam tam, bo jest to dla mnie upokarzające. Oni nie mają pojęcia kim ja jestem, ja się tam załapałam na te treningi, więc się przywitaliśmy. Musiałam im wytłumaczyć dlaczego tam jestem, co robię i dlaczego się tak katuję. Nawet uległam wypadkowi, ale szczęśliwie nie widać - przejdę rehabilitację i wrócę do treningów - opowiada.

Rusin przyznaje, że miała dużo szczęścia. mimo że wypadek wyglądał na poważny, nic groźnego się nie stało:

Mam uszkodzoną kaletkę na ramieniu w stawie barkowym i mam lekko naderwane dwa ścięgna, ale jest okej. Myślałam, że będzie dużo gorzej, myślałam, że mam złamaną rękę, ale nie widać już, bo miałam całą twarz zmasakrowaną, ale się wygoiła - opisuje dziennikarka.

AKTUALIZACJA: Dziennikarka postanowiła odnieść się do własnych słów następującymi wpisem:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(158)
gość
6 lat temu
Nic nie zrozumiałam z tego słowotoku "(...)myślałam, że mam złamaną rękę, ale nie widać już, bo miałam całą twarz zmasakrowaną" WTF??
Gość
6 lat temu
Czy tylko mi się wydaje, że te wypowiedzi są strasznie chaotyczne? Kiedy jej to nie sprawia przyjemności? Teraz, czy zawsze? Czemu trenowała z juniorami i dlaczego to takie upokarzajace? Tyle pytań, tak mało odpowiedzi. Nie żyć?
Gość
6 lat temu
Kinia gorzej zmasakrowanej twarzy nie moglas miec niz mialas 20 lat temu, te male zapadniete oczy pieska i fioletowe cienie do powiek hahahha wtedy to mialas zmasakrowana twarz. Glowa do gory!
Gość
6 lat temu
Serio? Co za bzdet! „Nie wiedzieli kim jestem” hmmm..., tak to jest. Prosze sie nie uważać za kogos lepszego.
gość
6 lat temu
zmasakrowana twarz wygoiła się sama w ciągu paru tygodni, ot tak? A to ci cud.
Najnowsze komentarze (158)
gość
6 lat temu
Ona ma protezę nie
gość
6 lat temu
Ona ma protezę nie
gość
6 lat temu
Wydają kasę na ubrania na wyjazdy a dała by biednym lepiej na tym wyjdzie
gość
6 lat temu
Nogę dała do tyłu chcę jak na slalomie zpsem spaceruje i jakie te zdjęcia pokazuje też wydarzenie
gość
6 lat temu
Zawodniczka z ciebie żadna nie popisuj się igrasz ze śmiercią pakuj manatki i wracaj na spacer z psem twarz tylko to masz szęście
klara z zadup...
6 lat temu
Jaka ta baba jest pusta
gość
6 lat temu
nuda jak zwykle
Gość
6 lat temu
Świetna niebieska kurtka. Ktoś wie gdzie ja dostać?
gość
6 lat temu
no wstrząsające ...dzieciaki nie wiedziały kim pańcia jest no jak mogły "lekcji" nie odrobić ....Kinia chyba za duża dawka leków bo odjechałaś
gość
6 lat temu
Gdzie ty do slalomu
gość
6 lat temu
Nie szusuj bo wypadek i po ptokach paraliż całego ciała oglądaj zawodniczki jakie one mają wypadki nieraz już tylko trumna weż to sobie do serca dziewczyny wystroiła się i pokazuje
Gość
6 lat temu
super Kinga wyglądasz zawsze extra
Gość
6 lat temu
A może reklama jej kosmetyków? 😄
gość
6 lat temu
ona potrafi skleić jedno poprawne zdanie...?
...
Następna strona