Miłość Jacka Rozenka i Roksany Gąski rozkwitła zupełnie jak w filmie. 25-letnia Roxi przyjechała do Warszawy z Kopaczyska pod Ostrołęką marząc o karierze kosmetyczki. W oczekiwaniu aż uda jej się zaczepić w zawodzie, zarejestrowała się na portalu z ofertami pomocy domowych.
Ogłoszenie ambitnej blondynki, która obiecywała, że za skromnym wynagrodzeniem zajmie się domem i dziećmi, wpadło w oko Jackowi Rozenkowi. Akurat potrzebował kogoś do opieki nad synami, których podrzuciła mu była żona, Małgorzata Rozenek-Majdan, nagrywająca właśnie nowy program z nowym mężem.
Roksana poradziła sobie tak świetnie, że Jacek szybko awansował ją na swoją dziewczynę.
Początkowo trochę się krył z nowym uczuciem. Być może bał się, że rodzina Roxi będzie krzywo patrzeć na jej związek z dwukrotnym rozwodnikiem, starszym od niej o 23 lata. Na szczęście tygodnik Na żywo, który wysłał do Kopaczyska swojego reportera, zapewnia, że nastroje są bardzo pozytywne i wszyscy są dumni z sukcesu Roksany
W tej sytuacji uspokojony Rozenek zabrał swoją nową dziewczynę na galę Bestsellerów Empiku. Szczęśliwa Roksana tuliła się do niego na ściance, pozując fotoreporterom z intuicyjnym wdziękiem.
Niestety, chociaż wrażenia po jej debiucie były bardzo pozytywne, Jacek szybko ostudził zapał ambitnej 25-latki.
Chcemy stronić od show biznesu - deklaruje bezlitośnie w tygodniku Gwiazdy. Dla nas bywanie na salonach nie jest żadnym priorytetem, choć rozumiem, że niektórzy tego oczekiwali.
Cóż, zachodzą podejrzenia, że oczekiwała tego głównie sama Gąska z rodziną i sąsiadami... Podobno jednak Jacek za punkt honoru postawił sobie nie dopuścić do tego, by Roksana stała się celebrytką.
Jacek widział, jakim zainteresowaniem na gali cieszyła się Roxi. Prawie nikt nie odrywał od niej wzroku - wspomina informator tabloidu. Ona jest jeszcze młoda i Jacek boi się, że mogłaby się zachłysnąć celebryckim światem, tak jak pięć lat temu stało się z Małgosią. Istnieje ryzyko, że ich związek runąłby jak domek z kart.
Myślicie, że Roksana będzie wdzięczna Jackowi za ochronę przed show biznesem?