Trwa ładowanie...
Przejdź na

Lawrence odpowiada na krytykę jej odważnej kreacji: "TO SEKSIZM, a nie feminizm! Jeśli chcę zmarznąć, to mój wybór"

182
Podziel się:

Fani i publicyści wytknęli aktorce niewłaściwy wygląd podczas premiery "Czerwonej jaskółki". "To przygnębiające i wiele mówiące zdjęcie".

Lawrence odpowiada na krytykę jej odważnej kreacji: "TO SEKSIZM, a nie feminizm! Jeśli chcę zmarznąć, to mój wybór"

Jennifer Lawrence stała się jedną z twarzy ruchu Time's Up, który ma na celu walkę z prześladowaniem kobiet i przemocą wobec nich. Aktorka jest jednak notorycznie brana "pod lupę" przez część aktywistek po tym, jak w niejasny sposób stanęła "po stronie" Woody'ego Allena, choć prawdopodobnie miała wtedy na myśli jego twórczość.

Lawrence, zupełnie niespodziewanie, dała ostatnio feministkom kolejny powód do poddania w wątpliwość jej walki z seksizmem w Hollywood. Aktorka pojawiła się na londyńskiej premierze filmu Czerwona jaskółka w mocno wyciętej, eksponującej ciało sukni od Versace. Pozując fotoreporterom na zewnątrz, jako jedyna kobieta w gronie aktorów, zwróciła uwagę swoim odkrytym ciałem. Zdaniem krytykujących, Jennifer zdecydowała się marznąć w imię wyglądu, co nie dotyczyło panów.

To przygnębiające i wiele mówiące zdjęcie - oceniła jedna z dziennikarek. Prawdziwa równość oznacza, że Jennifer Lawrence powinna mieć płaszcz albo Jeremy Irons powinien pozować do zdjęcia z nagim tyłkiem - dodała.

Lawrence skrytykowali też publicyści The Independent, część show biznesowych portali i internautów. Na argumenty, że zachowanie Jen było "niefeministyczne", gwiazda odpowiedziała na Facebooku:

To nawet nie jest niedorzeczne, to po prostu bardzo mnie obraża. Miałam przykryć suknię od Versace płaszczem? Na zewnątrz spędziłam zaledwie 5 minut. Stałabym w niej nawet na śniegu, bo kocham modę i to był mój wybór - pisze Jennifer. To seksistowskie i niedorzeczne, to nie jest feminizm. Przesadne reagowanie na to, co ktoś powiedział lub zrobił, kreowanie kontrowersji na siłę, nie pcha nas do przodu. Opamiętajcie się. Jeśli chcę marznąć, to też jest mój wybór - czytamy w emocjonalnym poście.

Naraziła się feministkom?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(182)
Gość
6 lat temu
Bardzo mi z tego powodu...wszystko jedno...
Gość
6 lat temu
Wygląda pięknie w tej sukni. Też odpuściłabym sobie płaszcz jeśli miałabym spędzić na zewnątrz tylko chwilę.
Gość
6 lat temu
Ma racje ze to jej wybor. A co tym wyborem wyraza to juz co innego. Niestety piersi prezentuja sie jako tako. Zaden szok.
Gość
6 lat temu
Ma Racje!
Gość
6 lat temu
Ale one wszystkie durne... chcą być szanowane i zeby nie patrzono na nie w seksistowski sposób, a us wyglądają jakby ich ulubionym domem mody był dom publiczny xd
Najnowsze komentarze (182)
gość
6 lat temu
Feminizm to stan umysłu
gość
6 lat temu
Prawdziwe feministki chodza bez stanikow
gość
6 lat temu
uważam że ta sukienka jeszcze zbyt dużo zasłania.
Gość
6 lat temu
Nie rozumiem zachwytow nad nia. Tani typ urody
gość
6 lat temu
Ma rację. Ale te miseczki, takie odcięte, jakby za małe do tego biustu. Dziwnie to wygląda.
:D
6 lat temu
Hyhyhy co innego mówi a co innego robi ^^ typowe
Gość
6 lat temu
Myślałam ze jest mądrzejsza ,cóż i*****a i tyle
gość
6 lat temu
Feministki największym wrogiem kobiet
Gość
6 lat temu
Pieknie wyglada, ten kto pisze inaczej jest poprostu zawistny
Gość
6 lat temu
Brzydkie cycki. Nawet Versace Nie pomoze
Gość
6 lat temu
i*****a
Gość
6 lat temu
Brawo
gość
6 lat temu
Feministki - niech przyznają, ze nie chodzi o niesprawiedliwe traktowanie, tylko o urodę niektórych kobiet. Tak samo 'przysłużyły' się dziewczynom dorabiającym przy formule 1.
Gość
6 lat temu
Wygląda rewelacyjnie.
...
Następna strona