Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kazimierz Wielki szczerze o "Koronie Królów": "To nie jest wybitne dzieło sztuki"

203
Podziel się:

"Nie wiem, czy przedłużę kontrakt na kolejny sezon" - wyznaje smutno Mateusz Król. Będziecie żałować?

Kazimierz Wielki szczerze o "Koronie Królów": "To nie jest wybitne dzieło sztuki"

Mateusz Król wiązał wielkie nadzieje z nowym serialem TVP Korona królów. Produkcja jeszcze na długo przed pierwszym klapsem była oczkiem w głowie prezesa Jacka Kurskiego, który obiecał Ilonie Łepkowskiej, że nie będzie na nią szczędził grosza z pieniędzy podatników. Scenarzystka pochwaliła się w zeszłym miesiącu, że Kurski obiecał jej większy budżet, dzięki czemu kolejne odcinki miały być bardziej dopracowane pod względem scenografii, kostiumów i plenerów.

Ilona nie ukrywa, że jej ulubiony serialem historycznym są Wikingowie i właśnie na nich najbardziej chciałaby się wzorować, pracując nad Koroną królów. Niestety, na razie nie bardzo się udaje.

Jednak aktorzy, szczególnie młodzi, uznali udział we flagowym projekcie TVP za swoją życiową szansę. Mateusz Król grający młodego Kazimierza Wielkiego dzięki serialowi zyskał stabilizację finansową i zaczął z większym optymizmem patrzeć w przyszłość.

W "Koronie królów" ma około 20 dni zdjęciowych w miesiącu - ujawnia osoba z produkcji serialu. Za każdy dostaje około 1500 złotych. Przez rok zarobi więc ponad 250 tysięcy. Planował większość ten sumy zaoszczędzić i usamodzielnić się. Na razie mieszka w lokum ukochanej, razem z jej ośmioletnią córeczką.

Podobno Mateusz wpadł nawet na ambitny pomysł, by załatwić rolę w serialu swojej dziewczynie, Laurze Breszce. Niestety, na razie nie jest nawet pewne, czy sam się w nim utrzyma.

Nie wiem czy przedłużę kontrakt na kolejny sezon.Zakontraktowano 68 odcinków - przyznaje smutno aktor i dodaje w rozmowie z Plejadą, że ma świadomość "niedoskonałości" produkcji. "Korona królów" to nie jest wybitne dzieło sztuki i jeśli porównywać by ten serial do ambitnych filmów kostiumowych, wypadamy na tym tle blado. Aczkolwiek trudno zrobić perełkę, robiąc telenowelę. Jestem aktorem, który chce dużo wiedzieć przed wejściem na plan. Nie lubię grać intuicyjnie, zależy mi na próbach przed nagrywaniem scen. Niestety, mamy tak duży natłok pracy, że jest to niemożliwe. Z tego tempa wychodzą później różne niedociągnięcia.

Tymczasem Łepkowska planuje przyspieszyć akcję, która wydaje jej się nieco zbyt rozwlekła nawet jak na standardy telenoweli historycznej. Jeśli, zgodnie z jej przewidywaniami, między fabułą pierwszego i drugiego sezonu będzie kilka lat przerwy, Mateusz w roli starszego Kazimierza może wypaść mało wiarygodnie.

Bardzo często w serialach zastępuje się aktorów wraz ze starzeniem się postaci - wyjaśnia scenarzystka w rozmowie z tygodnikiem Na żywo. Jest taka opcja, bo charakteryzacja nie zawsze dobrze się udaje. Ale żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(203)
Gość
6 lat temu
Lepsza Korona Królów niż Ukryta Prawda, Szkoła i inne badziewia serwowane nam.
Beka z aliexp...
6 lat temu
No krytykujac swojego pracodawce publicznie raczej daleko nie zajedzie :D
gość
6 lat temu
A Krzysztof Chamiec zagrał kiedyś równie świetnie i wiarygodnie młodego, średniego i starego KAZIMIERZA WIELKIEGO. ALEŻ TO BYŁ WIELKI AKTOR!!!
Gość
6 lat temu
"Królowa" kładzie ten serial.
Gość
6 lat temu
A mnie się ten serial podoba 😉 Sulejman też na początku był nudnawy ale wciagło mnie totalnie...
Najnowsze komentarze (203)
gość
6 lat temu
Mi podoba się ten serial :) I tych co krytykują odsyłam do ich ulubionych seriali Dlaczego ja :) Trudne sprawy :) Tam jest dużo takich malkomtentów
kol
6 lat temu
A oglądaliście "Królową Bonę" też serial historyczny (może nie dla wszystkich ciekawy) ale z jaką klasą zrobiony. A to było za komuny. Korona Królów w porównaniu blednie.
gość
6 lat temu
Czy ja wiem czy serial zasługuje na taką krytykę Raczej nie. Pomysł dobry i może warto dać mu szansę
gość
6 lat temu
Nie jest. Tak samo jak milion innych telenowel na całym świecie. Ludzie, czy każdy film to arcydzieło na OSCARA? Nie. Korona królów to TELENOWELA. Pierwsze odcinki były bardzo słabe, ale produkcja rozwija się. Pewnie że Marta Bryła to błąd obsadowy, jest tyle pięknych młodych aktorek z dobrą dykcją. Ale jest też w tym serialu kilka dobrych ról, sam Kazimierz - całkiem niezły i przystojny.
jaro
6 lat temu
Przecież to zwykły pisowski gniot, na miarę Kurskiego i jego tv...
RebecaGIloość
6 lat temu
Super serial.Uwielbiam historyczne i kostiumowe filmy
gość
6 lat temu
akurat on jest ok , tylko ta bieda na panie . slaby zamek, marne plenery , zbyt malo statystow to kladzie serial
widz
6 lat temu
żenada ten serial
Gość jo
6 lat temu
Film nie jest zły ,może się jeszcze rozkręci
Gośćjo
6 lat temu
Film nie jest zły ,może się jeszcze rozkręci
11z11z
6 lat temu
ten serial to jakas kpina!!!! caly serial jest sztuczny !!!
gość
6 lat temu
a ja to oglądam i oglądać będę na pohybel pudelkowi:)
Gość
6 lat temu
lepszy niz wszystkie beznadzjejne seriale
gość
6 lat temu
To jest, po prostu, ahistoryczny gniot. Tyle w temacie.
...
Następna strona