Dzięki Patrykowi Vedze i żonie, Kasi Warnke, Piotr Stramowski trafił do mainstreamu polskiego show biznesu, stając się jednocześnie celebrytą, który nie boi się ścianek. Aktor przed "Pitbullem" właściwie nie był znany szerokiej publiczności, a kolejne projekty spod znaku Vegi umocniły jego pozycję w kategorii ulubieńca kobiet.
Aktualnie Piotr pracuje nad rolą w kolejnym filmie, w którym zagra zawodnika MMA. Po głowie chodzi mu jednak nowa postać, pochodząca ze zgoła innego świata.
Chciałbym zagrać Niemena. Od wokalnej strony podejść do tematu, byłbym w stanie bardzo mocno zaangażować się w projekt. Słuchałem muzyki, interesowałem się tą postacią. To super potencjał na zarąbisty scenariusz - powiedział w rozmowie z serwisem Newseria.
Waszym zdaniem pasuje do takiej roli?