Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ferenstein-Kraśko rewanżuje się mężowi w zachwytach: "Poradził sobie doskonale. Tworzymy związek partnerski"

240
Podziel się:

"Chętnie pomaga przy dzieciach" - cieszy się Karolina. "Martwiłam się, że beze mnie świat się zawali, że jestem niezastąpiona". 

Ferenstein-Kraśko rewanżuje się mężowi w zachwytach: "Poradził sobie doskonale. Tworzymy związek partnerski"

Karolina Ferenstein-Kraśko długo biła się z myślami, czy skorzystać z propozycji TVN-u i wyjechać z ekipą Agenta na kilka tygodni do Azji, pozostawiając jedenastoletniego Konstantego, ośmioletniego Aleksandra i niespełna dwuletnią Larę pod opieką taty. Podobno przeważyły argumenty Kingi Rusin, przyjaciółki Piotra z dzieciństwa, a zarazem prowadzącej Agenta, że taki kubeł zimnej wody świetnie zrobi prezenterowi.

Kraśko rzeczywiście został z dziećmi i od tamtej pory nie przestaje się tym chwalić. W Polsce utarło się, że opieka nad dziećmi jest wyłącznym obowiązkiem matki, zaś tata może ewentualnie "pomagać przy dzieciach”, w zależności od humoru. Piotrowi zresztą co jakiś czas wymyka się przypadkiem, co naprawdę myśli o kobietach. Z wywiadów, w których zachwyca się zaradnością i siłą kobiet, można wysnuć wniosek, że w gruncie rzeczy uważa je za współczesne niewolnice.

Mężczyzna często idzie do pracy, żeby odpocząć. A kobieta zostaje z dziećmi. I właściwie nie odpoczywa nigdy, nie może wziąć dnia wolnego - tłumaczył niedawno:

Na szczęście Karolina nie ma zbyt wygórowanych wymagań. Wystarczy, że Piotr "pomaga przy dzieciach”, by uznała ich związek za partnerski.

Cieszę się, że włącza się w domowe obowiązki - chwali męża w Dobrym tygodniu. Tworzymy związek partnerski. Chętnie pomaga przy dzieciach, zmieniał też pieluchy. Nie będę ukrywać, że *taki mąż to prawdziwy skarb. *

No i nie zapominajmy o największym akcie bohaterstwa, jakim było pozostanie z dziećmi podczas gdy Karolina walczyła o przetrwanie w programie, pozbawiona codziennego kontaktu telefonicznego z rodziną. Oczywiście, musiała mu w tym pomóc teściowa.

Martwiłam się, że bez mnie świat się zawali, że jestem niezastąpiona. Ale ku mojemu zaskoczeniu poradzili sobie doskonale - cieszy się Ferenstein. Na pomoc przyjechała moja mama z Gałkowa, bo przy trójce dzieci naprawdę dużo się dzieje. Na Piotra spadły najtrudniejsze obowiązki, czyi odrabianie lekcji z chłopcami. Wiedziałam, że dzieci są pod dobrą opieką.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(240)
Gość
6 lat temu
Ta kobieta sama się poniża będąc z facetem który ***** jej przyjaciółki, a do tego podnieca się tym że umie zająć się własnymi dziećmi przez kilka dni sam. Jestem mężczyzna i uważam że dziecko jest takim samym obowiązkiem każdego z rodzica i nic nadzwyczajnego że ojciec zostaje w domu z dziećmi
Gość
6 lat temu
Piotruś poradził sobie doskonale z z Małgosią
Gość
6 lat temu
Ale wazelina...
gość
6 lat temu
Chcą zostać nowymi Majdanami?
gość
6 lat temu
Kraśko, jakie braki w uzębieniu!
Najnowsze komentarze (240)
gość
6 lat temu
Ona piękna, interesująca, a On do pięt jej nie dorasta. Taki Fircyk !
Mom
6 lat temu
Nie wiem jak ona moze znieść to jego wazeliniarstwo na pokaz, strasznie to irytujące jest.
Gość
6 lat temu
Trzeba przyznać ze ta para ma klasę głownie ze względu na Karolinę bo Piotruś wiadomo lelum polelum przykadzić każdemu lubi a widac ze lubi zajmować sie głównie sobą.
Gość
6 lat temu
Droga pani Karolino nie warto kłamać wychwalajac zdrajce pod niebiosa proszę mi wierzyć dla wszystkich on już i tak na zawsze pozostanie mężem który panią zdradzał z Małgorzatą rozenek
Gość
6 lat temu
Ale wstyd chwalić męża który zdradza i to z nasza najlepszą przyjaciółką goską rozenkową
Gość
6 lat temu
Wstydu nie masz kobieto ? O honorze nie wspomnę
Gość
6 lat temu
Tacy oni niby cudowni ale wszyscy ich znają z tego jak to krasko brał na sex rozenkową najlepszą przyjaciółkę swojej żony
Gość
6 lat temu
Zdradzał z Małgosią Karolinę a ta honoru nie ma dała sobie jeszcze jedno dziecko zrobić zamiast go wyrzucić z domu a teraz opowiada chwali jaki to z niego dobry mąż i ojciec a z czego oni są znani z tego ze krasko p***ł rozenek
Gość
6 lat temu
Strasznie nie kobiecą ma te żonę dlatego zaliczał rozenkową na sex
Gość
6 lat temu
Zaliczył rozenkową i wrócił z podkulonym ogonem a w nagrodę dzieciaka spłodził
Gość
6 lat temu
Facet który na żadnym zdjęciu nie przytula tylko robi durne miny z odległości to 200 % nie kocha
Gość
6 lat temu
Ona to już chyba zastąpiona.... hmmm
gość
6 lat temu
Coś w tym jest! Oboje uwielbiali tę samą „perfekcyjną” 😆😆😆
Gość
6 lat temu
Jeśli mąż tylko "pomaga" to nie widzę możliwości, żeby taki związek nazwać partnerskim...
...
Następna strona