Grzegorz Krychowiak jest bez wątpienia jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich sportowców. Niestety, ostatnimi czasy nie za sprawą swoich znakomitych występów na boisku.
28-latek ma problem z regularną w grą w walczącym o utrzymanie (!) West Bromwich Albion. Pomimo przeciwności losu, Grzesiek wciąż pozostaje sobą. Chodzi na zakupy z Celią i wrzuca swoje stylizacje na Instagrama. Na nieszczęście większość fanów piłkarza nie rozumie jego zamiłowanie do mody i wyszukanych stylizacji.
Tak też było i w przypadku najnowszego zdjęcia Krychowiaka. Grzegorz pochwalił się "outifitem" od Balenciagi, w którego skład wchodzi kurtka za ponad 14 tysięcy złotych i buty sportowe za około 2,5 tysiąca. Emocje wzbudził zwłaszcza drugi element stroju.
Chłopie popatrz się w lustro jak ty wyglądasz. Weź się za granie w piłkę albo skończ z piłką i z takim strojem do cyrku cię zgarną z przyjemnością. Fajnie, że masz kurtkę z wycieraczki. Nawet paryskie mieszkanie z parkietem nic nam nie pomoże jak wieś tańczy, wieś śpiewa.. Rozumiem że na normalną kurtkę i buty cię nie stać, więc wyżebrałeś od bezdomnego? - komentowali kąśliwie fani.
Wśród komentujących znaleźli się też miłośnicy tak zwanego "streetwearu". Niestety, nawet wśród nich Grzesiek nie znalazł zrozumienia...
Takie ładne cw triple S, a tak kiepsko zafitowane do reszty ubrań, i ta skórzana sherpa Balenciagi. Grzesiu stać cię na więcej, wierzę - ocenił surowo znawca tematu.
Sportowiec nie odniósł się do komentarzy i nie wiele wskazuje na to, żeby robiły na nim jakiekolwiek wrażenie.
A Wam podoba się "modna" stylizacja Grześka?