Właśnie mija tydzień od jednego z najbardziej żenujących rozstań w show biznesie. Piszemy "jednego", bo pozostałe mało zaszczytne tytuły w sumie i tak należą do Jarosława Kreta, który trzykrotnie porzucał swoje partnerki, informując je o tym w gazetach. Rozstanie pogodynka i Beaty Tadli wzbudza jednak podwójne zainteresowanie, bo obydwoje występują w Tańcu z Gwiazdami, a (nie)odpowiednie komentarze mogą kosztować ich przegraną lub dojście do finału.
Biorąc pod uwagę to, co przez tydzień Kreta naopowiadał w gazetach, to szczerze wątpimy, by dostał się chociaż do trzeciego odcinka:
Jarek chce chyba z wszelką cenę naprawić wizerunek po niefortunnych wypowiedziach, bo odkąd radośnie zasugerował, że rozstał się z Tadlą, jest bardzo aktywny na Instagramie, gdzie pokazuje zdjęcia zza kulis Tańca. Niedawno pokazał na przykład fotografię tabliczki wiszącej przed garderobą, z której wynika, że dzielą z Beatą to samo pomieszczenie. W pokoju obok przygotowują się natomiast Wiktoria Gąsiewska i Angelika Mucha.
Cóż, jak udało nam się dowiedzieć, nie jest do końca tak, jak twierdzi Kret. Jarek jedynie zgrabnie udaje, że dzieli z Beatą garderobę...
Jarek jedynie udaje, że ma wspólną garderobę z Beatą - mówi w rozmowie z Pudelkiem tancerz zaangażowany w show Polsatu. Na szczęście dwa pokoje dzieli ściana i toaleta.
Podobno Tadla wciąż nie może dojść do siebie po tym, co zrobił jej były już chłopak.
Beata jest zawzięta i nie odpuszcza, nie chce o nim słyszeć - dodaje nasz informator.
Jak myślicie, w którym odcinku odpadnie Jarek?
Taniec z Gwiazdami można oglądać za darmo na WP Pilot: kliknij tutaj.