Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kret domaga się od Tadli zwrotu pierścionka. "Był na tyle bezczelny, że poinstruował ją, by go wcześniej spakowała"

383
Podziel się:

"Ona ani myślała, żeby sobie ten pierścionek zatrzymać" - zapewnia znajoma prezenterki. "Ale tak bezpośredniego żądania się nie spodziewała. W pierwszej chwili zdębiała."

Kret domaga się od Tadli zwrotu pierścionka. "Był na tyle bezczelny, że poinstruował ją, by go wcześniej spakowała"

Jarosław Kret i Beata Tadla rozstali się pomiędzy wywiadem dla Vivy a pierwszym odcinkiem wiosennej edycji Tańca z gwiazdami. Dla tych, którzy czytali ich wspólny wywiad, nie było to wielkie zaskoczenie. Tadla i Kret mieli opowiadać o miłości, a zamiast tego skupili się na wzajemnych pretensjach i oskarżeniach. Beata zarzuciła Jarkowi, że jest niesłowny, niedojrzały i oszukuje ludzi. On w rewanżu zasugerował Tadli, że ma archaiczne poglądy, skoro jednak zależy jej na ślubie. Beata w odpowiedzi wyjaśniła, żenie chodzi o ślub, tylko o ponoszenie konsekwencji własnych obietnic. No i tak od słowa do słowa skończyło się rozstaniem.

Od tamtej pory Jarek kompletnie już się pogubił. Twierdzi, że wcale nie rozstał się z Beatą, tylko nadal są parą, chociaż "niekonwencjonalną". Jednak, jak ujawniają znajomi prezenterki, chce się od niej definitywnie wyprowadzić.

Jarek zapowiedział Beacie, że w najbliższym czasie wpadnie do jej domu po swoje rzeczy - potwierdza informator Faktu. Był na tyle bezczelny, że poinstruował ją, żeby go wcześniej spakowała. Dzięki temu ich spotkanie potrwa możliwie jak najkrócej.

Chociaż pogodynek w najnowszym wywiadzie dla Vivy zapewniał, że nigdy nie planował ożenić się z Tadlą, to, jak się okazuje, podarował jej pierścionek zaręczynowy. Teraz domaga się jego zwrotu.

Dodał, że ma nadzieję, że do jego rzeczy zostanie dołączony pierścionek zaręczynowy, który zakupił dla Beaty w Damaszku - ujawnia źródło tabloidu. Ona ani myślała, żeby sobie zatrzymać ten pierścionek. Ale z drugiej strony tak bezpośredniego żądania od Jarka się nie spodziewała i w pierwszej chwili zdębiała .

Może w sprawie pakowania rzeczy byłego partnera powinna poradzić się Dody? Rabczewska, po doświadczeniach z Radkiem Majdanem, pewnie by jej podpowiedziała, że kontenery na śmieci są w takim wypadku najlepszym rodzajem opakowania.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(383)
Gość
6 lat temu
Żenada roku...
Gość
6 lat temu
Co za nędzna kreatura z tego Kreta. Sam jestem facetem ale nie umiałbym się tak zachować.
Gość
6 lat temu
Męzczyznę przez M poznajemy po tym jak konczy
Gość
6 lat temu
Nie wystarcza mu pieniędzy na kebaby?
Gość
6 lat temu
Ustawka zobaczycie!
Najnowsze komentarze (383)
gość
6 lat temu
Żałosny kret
gość
6 lat temu
najlepiej przez okno. to mniejszy wysiłek, niech sobie pozbiera i spakuje ten uwodziciel od siedmiu boleści
gość
6 lat temu
Nie żal mi tej osoby, która postulowała o ściągnięcie nam na głowę tysięcy imigrantów.
gość
6 lat temu
Byli siebie warci obydwoje
gość
6 lat temu
P*****k!obleśny!
gość
6 lat temu
Burak!
gość
6 lat temu
Co za śmieć!
Weronika
6 lat temu
Pani Beato i pudełeczko też mu Pani zwróci.
gość
6 lat temu
Kawał chama.
gośc
6 lat temu
Kawał chama.
Małgorzata
6 lat temu
Skąd się biorą takie męskie pi.dy pozbawione honoru i męskości??? Obrzydliwy facet, który ma problemy z męskim atrybutem i odgrywa się za swoje niepowodzenia na kobietach? Fuj!
khgkgh
6 lat temu
świna w chlewie lepiej się zachowuje niż ten fagas, wstydu to nie ma za grosz , ciekawe czy znajdzie sie ajkis pistak co poleci na tego głupiego kreta
Gość
6 lat temu
Coś wiedziała co robi wiążąc się z takim typkiem.Moj były też zarządał zwrotu wszystkich prezentów w trakcie klotni za kolacje itp .Przeliczylam wszystkie jego wydatki i na pysk kasę mu rzuciłam wyrzucajac z domu .Biedak twierdził ,że żartował to było w napływie złości ale Ja na jego gębę nie miałam ochoty spoglądać.Kobiety miejmy honor
gość
6 lat temu
Oj, niedobry ci on, niedobry.
...
Następna strona