Kurski, Schetyna i Jessica Ziółek w berecie kibicują Polsce na meczu z Koreą (ZDJĘCIA)
Wtorkowy mecz był ostatnim przed mundialem w Rosji i zakończył się zwycięstwem Biało-Czerwonych.
Od kilku miesięcy w Polsce panuje radość z powodu awansu naszej drużyny na piłkarskie Mistrzostwa Świata w Rosji, które odbędą się już za 82 dni. Obecnie Adam Nawałka zastanawia się nad ostatecznym składem reprezentacji, testując zawodników na treningach i w meczach towarzyskich przygotowujących do mundialu.
We wtorkowy wieczór Polacy rozegrali mecz z Koreą Południową na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Nasza drużyna była wyraźnym faworytem i do 84. minuty prowadziła 2:0. Niestety później błyskawicznie straciła aż dwie bramki. Na szczęście spotkanie i tak zakończyło się zwycięstwem Biało-Czerwonych, dzięki golowi Piotra Zielińskiego w doliczonym czasie gry.
5 czerwca trener ogłosi 23-osobową kadrę, która pojedzie do Rosji. Wczorajszy mecz był ostatnim przez mundialem - nic dziwnego, że pojawiło się na nim wielu "oficjeli". W szalikach z orzełkiem kibicowali m.in. Jacek Kurski, Grzegorz Schetyna i Jerzy Buzek. Na trybunach dało się też zauważyć Zbigniewa Bońka i Kamila Durczoka. Honoru WAGs broniła zaś dziewczyna Arka Milika, Jessica Ziółek w białym berecie i z dzieckiem na rękach.
Zobaczcie zdjęcia:
Od kilku miesięcy w Polsce panuje radość z powodu awansu naszej drużyny na piłkarskie Mistrzostwa Świata w Rosji.
Na trybunach pojawiła się Jessica Ziółek.
Partnerka Arkadiusza Milika kibicowała w białym berecie.
Jessica była bardzo zadowolona z wyniku.
Trzymała na rękach dziecko.
Ziółek objaśniała chłopcu zasady gry.
Polakom kibicował też Zbigniew Boniek.
