Trwa ładowanie...
Przejdź na

Anna Kalczyńska o macierzyństwie: "Troje dzieci w ciągu trzech lat. Rozpłakałam się, że nie damy rady"

251
Podziel się:

"Myślałam, że odetchniemy, kiedy Hania skończyła pół roku i zaczęła przesypiać całe noce" - wspomina prezenterka. "A tu niespodzianka: jestem znowu w ciąży!".

Anna Kalczyńska o macierzyństwie: "Troje dzieci w ciągu trzech lat. Rozpłakałam się, że nie damy rady"

Anna Kalczyńska-Maciejewska po raz pierwszy została mamą w wieku 33 lat. Jak ujawnia w rozmowie z Vivą, zawsze marzyła o dużej rodzinie, jednak początkowo zupełnie się na to nie zapowiadało.

Nie ukrywam tego, że długo się z mężem staraliśmy o dzieci - wyznaje w wywiadzie. Poznałam go przed trzydziestką i bardzo szybko wiedzieliśmy, że chcemy mieć dużą rodzinę. Trochę to jednak trwało, a ja bałam się, że nic z naszych planów nie wyjdzie. To los zadecydował. Zostałam postawiona przed faktem dokonanym, z którym na początku musiałam się oswoić. Często przypominam sobie powiedzenie, że dzieci nigdy za wiele i że Bóg sprzyja, kiedy mają przyjść na świat. Gdy się pojawiają, zawsze udaje się je wychować. Jedno tylko było dla mnie stresujące, że pierwsze dziecko, Jasia urodziłam mając już 33 lata.

Za to potem poszło już z górki, co, jak wyznaje Kalczyńska dla niej i męża było sporą niespodzianką. Na szczęście wszystko się ułożyło i teraz mogą wspólnie pozować do zdjęć okładkowych.

Kiedy na świecie pojawił się Jaś, a potem Hania, to już było zaskoczenie. Niestety, oboje słabo spali i, prawdę mówiąc, byłam bardzo zmęczona - wspomina prezenterka. Myślałam, że odetchniemy, gdy Hania skończyła pół roku i zaczęła przesypiać całe noce - jeszcze tylko rok i wyjdzie z pieluch. Planowałam to a nadzieją, a tu niespodzianka: jestem znowu w ciąży! Pomyśl: troje dzieci w ciągu trzech lat! Pamiętam, że leżeliśmy z mężem w łóżku kiedy mu o tym powiedziałam. Maciek na to, że chyba żartuję, ale za chwilę bardzo się ucieszył. Co prawda rozpłakałam się, że nie damy rady bo przecież ja i tak już prawie nie śpię, a już mieliśmy wyjść na prostą. Maciek mnie przytulił i powiedział: "Damy radę, wszystko będzie dobrze". Miałam w nim ogromne wsparcie, bo po dwóch "kolkowych dzieciach" Krysia okazała się najtrudniejsza. Spała najmniej i tak jest do dziś.

Kalczyńska wyznaje, że w trzeciej ciąży zaczęła poważnie zastanawiać się, czy to nie jest aby koniec jej kariery.

W środowisku dziennikarskim nie było mody na wielodzietność, kiedy więc rodziłam trzecie dziecko, była to jakaś kuluarowa sensacja - ujawnia prezenterka. Dzisiaj to norma, czasy się zmieniły i dziewczyny coraz częściej wybierają model dwa plus trzy, ale jeszcze pięć lat temu…. Gdy zaszłam w ciążę z Krysią uznałam, że to koniec mojego dążenia do jakiś marzeń w tym zawodzie. Pogodziłam się z tym, ale okazało się, że nadal mogę być dziennikarką i jednocześnie matką trojga dzieci. Bałam się, że gdy to trzecie się urodzi, nie znajdę już w sobie energii na jakąkolwiek pracę. Dlatego rozumiem matki, które decydują się tylko na jedno dziecko, bo wiem, z czym trzeba się zmierzyć, gdy ma się ich więcej.To naprawdę nie jest łatwe. Najważniejsze to znaleźć dla nich odpowiedniego ojca. Kiedyś powiedziałam, że trzeba wiedzieć, z kim dzieci robić i naprawdę tak jest. Ale wtedy Internet się na mnie oburzył.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(251)
gość
6 lat temu
Aniu, a skąd zdziwienie? niepokalane poczęcie po raz trzeci?
Gość
6 lat temu
Jak ja nie lubie tych mądrości celebrytów. Jakby nie wiedziala skąd sie dzieci biorą.
Gość
6 lat temu
Nie wchodźcie w artykuły o deynn i Majewskim! Tylko nabijanie wyświetlenia ! Nie chcemy oglądać tej patologi
gość
6 lat temu
o tak, trzeba wiedziec z kim te dzieci robic...bo zrobic to nie problem ale wychowac na zdrowych ludzi w atmosferze milosci rodzicielskiej to juz jest dla wiekszosci wyzwanie...
gość
6 lat temu
kolejna kretynka, któ®a nie wie skąd się biorą dzieci???
Najnowsze komentarze (251)
gość
6 lat temu
Dobrze i mądrze gada
gość
6 lat temu
Dobrze gada!!!
Helkenna
6 lat temu
Moja ulubiona dziennikarka. Piękna, zgrabna i mądra. Matka trójki wspaniałych dzieci. Jest Pani dla mnie wzorem matki, zony i kobiety pracującej. Poranny program w TVN oglądam z przyjemnością .
Gość
6 lat temu
To wy kretyni jesteście ona ma rację
Gość
6 lat temu
Jedno miało 6 miesięcy kiedy zaczęło przesypiac noce, do tego 1,5 roku i wyjdzie z pieluch? Nic tylko pozazdrościć. Moja córka skończy dwa latka, zdarza jej się budzić w nocy, a od kiedy ma swoje zdanie o odpieluchowaniu nie ma mowy. Sama chce decydować kiedy usiądzie na nocnik inaczej musiałabym sadzac ją na siłę, a tego nie zrobie. Pogratulować optymizmu, brawo za sukcesy i zazdroszczę jeśli wszystkie zamierzenia doszły do skutku. Jednak jak widać z tego wszystkiego zapomnieliscie o zabezpieczeniu,o minimalnym karmieniu piersią też nie było mowy
Adam
6 lat temu
Po.********.na!!!
Adam
6 lat temu
Jej tą trujkę bachorów bocian przyniósł😂 Albo w zdrapkę wygrała😂 Babo ile ty masz lat żeby takie kity żenić???
Jacek
6 lat temu
A co w szkole nie uczyła się o antykoncepcji? Co ona tu piepszy? Co ona miała 12 lat?
gość
6 lat temu
Ludzi jest za dużo na planecie ziemia nie da rady nas wyzywic tylko chemia została lepiej mieć jedno dziecko najwyżej dwoje i zdrowsze jedzenie niż karmić nas chemia bo matka ziemia już ledwo żyję podziwiam nie myślących 😲😲😲😲😲
gość
6 lat temu
ta Pani chyba nie słyszała o antykoncepcji w XXI w??!!!!! stąd to zdziwienie, że można zajść w ciążę po stosunku
Gość
6 lat temu
Piękny problem... Ja niestety nie mogę mieć dzieci... Ale jej kłopot był najpiękniejszy...
Gość
6 lat temu
No tak lepiej krytykować niż podziwiać, a kobieta jest mega ogarnieta trójka dzieci praca w telewizji sorry ja podziwiam
Gość
6 lat temu
Też mam 3
gość
6 lat temu
serio?! dziennikarka a więc wydawałoby się kobieta wykształcona w XXI wieku jest zaskoczona zajściem w kolejną ciążę. no niesamowita niespodziewajka...
...
Następna strona