Na początku swojej kariery w show biznesie Beyonce słynęła z chronienia prywatności. Gwiazda długo utrzymywała w tajemnicy swój związek z raperem Jayem Z, a potem czekała, by oficjalnie potwierdzić, że wyszła za niego za mąż.
Ostatecznie jednak Beyonce uznała, że utrzymywanie takiej aury tajemnicy wcale nie przysparza jej fanów i postanowiła nieco bardziej "otworzyć się" na świat. Z tego z informacji o obu swoich ciążach uczyniła medialne widowisko, a teraz coraz chętniej zabiera starszą córkę, Blue Ivy, na branżowe imprezy.
Okazuje się, że dbająca o każdy aspekt swojego wizerunku gwiazda zadbała nawet o to, by 6-latka... miała swojego własnego stylistę! Został nim Manuel Mendez, współpracujący z "Królową Bey" od 2009 roku jako asystent jej głównej stylistki, Marni Senofonte.
To właśnie Manuel jest odpowiedzialny za odważne stylizacje, w jakich pojawiała się ostatnio mała Blue.
Wygląda więc na to, że córka Beyonce i Jaya Z rzeczywiście wyrasta na "księżniczkę". Zatrudnilibyście swojemu dziecku własnego stylistę?