Janusz Korwin-Mikke to jeden z najbardziej kontrowersyjnych polityków, który mocno zaszkodził sobie osobliwymi wypowiedziami na temat kobiet, niepełnosprawnych i gejów. Oprócz niecodziennych poglądów ciekawość budzi też jego życie prywatne - 76-letni Korwin ma bowiem aż ośmioro dzieci, z czego dwoje ze związku z 32-letnią Dominiką, z którą ożenił się dwa lata temu. Wcześniej polityk był żonaty aż dwukrotnie.
Kilka lat temu nieco zapomniany Mikke przeżywał rozkwit popularności, gdy niespodziewanie stał się gwiazdą Internetu. Zmęczeni walką PO z PiS-em i pozbawieni autorytetu młodzi ludzie upatrywali w nim swojego bohatera i "wybawcy". W efekcie Janusz dostał się do Europarlamentu, gdzie konsekwentnie siał zgorszenie, za każdym razem wykrzykując z mównicy, że "Unia Europejska musi zostać zniszczona". Można domyślać się, że europosłowie odetchnęli z ulgą, gdy w styczniu tego roku Janusz ogłosił, że zdaje mandat i wraca do Polski, bo tutaj jest "bardziej potrzebny". Na początek Mikke kupił okazały dom w Otwocku, który ma być jego centrum strategicznym na czas planowania politycznej ofensywy.
Zobacz: Korwin-Mikke kupił dom za 800 tysięcy złotych! "Przeniosłem się i żyję w nowym domu" (ZDJĘCIA)
Naprawianie kraju zaczął od najbliższego otoczenia, a konkretnie... od ratowania jeży, które wałęsają się po okolicy. Na Instagramie Janusz zamieścił nagranie, na którym widać, jak próbuje ośmielić nieco przestraszonego jeża. W opisie filmu polityk wyjaśnił, że zwierzątko zostało uratowane wprost spod zębów jego psa. Do wpisu dodał też zabawne hasztagi (swoją drogą widać, że operuje nimi znacznie lepiej niż Tomasz Lis).
Jeż wyrwany z zębów mojego groźnego psa: foksteriera krótkowłosego, który na potrzeby nagrania tego filmiku, został wyproszony z pokoju. #wolność #freedom #liberty #zwierz #jeż #hedgehog, #pies #dog #family - napisał polityk.
Uwolniony jeż nie był jednak skory do kontaktu, ale Janusz cierpliwie próbował przełamać jego opór.
Nie bój się, nic ci nie będzie. Rozwijaj się rozwijaj, nie bój się, nic ci nie zrobię - szeptał do niego zachęcająco.
Wygląda na to, że czułe słowa podziałały, bo na kolejnym zdjęciu jeż w całej okazałości pozuje na rękach Korwina.
Jeż uratowany. Żyje. Ciekawe zajęcie po weekendzie pełnym spotkań. A już od piątku Kielce i okolice. Szczegóły na fb oraz wkrótce w relacjach. #wolność #liberty #freedom #jeż #hedgehog - napisał 76-latek.
W komentarzach fani dziękowali Januszowi za wielkie serce do zwierząt.
"Szacunek Panie Januszu", "No to już wiadomo dokąd w nocy tupta jeż", "Prawdziwy bohater" - pisali internauci.
Niektórzy ogłosili też, że jeż właśnie został nowym symbolem... polskiego libertarianizmu.
Spodziewaliście się, że Mikke ma taką "czułą" i wrażliwą stronę?