Relacje Jurka Owsiaka i Krystyny Pawłowicz są, delikatnie mówiąc, napięte. Zaczęło się jeszcze cztery lata temu, gdy krewka posłanka skrytykowała WOŚP, nazywając Orkiestrę "lewackim praniem mózgu". Dalej było już tylko gorzej, zwłaszcza po tym, jak Owsiak życzył seksu posłance Pawłowicz, za co ta pozwała go do sądu: Pawłowicz pozywa Owsiaka w trzech różnych sprawach... "Karuzela za moment rusza!"
Nie wygląda na to, by Krystyna złagodziła język z jakiegokolwiek powodu. Ostatnio znów błysnęła na Twitterze, podsumowując dotychczasowych prezydentów Polski. Jej zdaniem dotychczas krajem rządzili między innymi "donosiciel", "pijak agent" i "obciachowy "bigos"". Jak można się było spodziewać, post Krystyny wzburzył Owsiaka, który na Facebooku napisał, co myśli o takim zachowaniu:
Ten wpis to, w mojej ocenie, największe bagno intelektualne, jakiego jesteśmy świadkami. Najgorsze jest to, że od lat polskie elity polityczne tolerują takie wypowiedzi pani poseł - pisze Owsiak, zaznaczając, że sama posłanka pozwała go za "liryczne i pełne poezji słowa". Jego zdaniem doszło do kuriozalnej sytuacji, że Pawłowicz, która już wielokrotnie wypowiadała się w obraźliwy sposób, nadal funkcjonuje w życiu publicznym, a nawet cieszy się legitymizacją społeczeństwa i posiada mandat poselski.
Zeszliśmy na samo dno kultury dyskursu politycznego. (...) Krystyna Pawłowicz w tym króluje. Uważam, że jest pewna bariera czarnego humoru, w której możemy na siłę upchnąć te szalone zachowania. Ale musi przyjść moment reakcji, kiedy z Sejmu RP robi się oborę i chlew. (...) Krystyno Pawłowicz, jest Pani najpodlejszym przykładem człowieka, który nie ma mojej akceptacji do wypowiadania tak krzywdzących i złych słów. Twitterowy zlew pomyj Posłanki Pawłowicz o Prezydentach, nawet jeśli nie wymieniła ich nazwisk, powinien być ścigany z urzędu - pisze Owsiak.
(...) Nie Ty będziesz swoimi chorymi ocenami opiniowała Prezydentów RP! Wiesz co jest napisane w Konstytucji? Że "Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej". Ty, w mojej ocenie, nie zrobiłaś nic, podkreślam - NIC dla dobra tego kraju. Każdy wolontariusz Orkiestry zrobił wiele więcej dobrego, niż ty zrobiłaś kiedykolwiek dla kogokolwiek.
Swój wpis Owsiak zakończył konstatacją, że nie jest on emocjonalny, ale to jedynie jego stanowisko: dosadne, spokojne, przemyślane i rzeczowe. Jurek Owsiak stwierdził także, że jego zdaniem Krystynę Pawłowicz "należy wyrzucić na zbity... z Sejmu".
Myślicie, że Pawłowicz pozwie Owsiaka w czwartej sprawie?