Manuela Gretkowska jest jedną z najlepszych i najbardziej popularnych polskich pisarek. Choć autorzy książek nieczęsto są bohaterami artykułów publikowanych na łamach portali show biznesowych, Gretkowska grono pisarzy-celebrytów zasiliła dzięki barwnym wpisom zamieszczanym na Facebooku, w których obrażała między innymi Małgorzatę Rozenek, uczestników Tańca z Gwiazdami czy Jarosława Kaczyńskiego.
Pisarka słynąca z zabawnych opowieści i ciętego języka tym razem piątkowy wpis poświęciła sobie, a nie ocenie sytuacji politycznej w kraju. Gretkowska w mediach społecznościowych przyznała się swoim fanom do tego, że... zgubiła swoją powieść:
Po całym dniu pracy, wymęczona redaktorka zostawiła w autobusie 168, o 17.00 korektę mojej nowej powieści. W brązowej teczce - opowiada. To nie reklama, to prośba o zwrot. Nagrodą nazwisko w podziękowaniu drukiem. Serio - napisała pisarka.
Fani Gretkowskiej nie wierzą, że "apel do znalazcy" to nie jest zwykły chwyt marketingowy:
"A na serio to raczej takie rzeczy ogarnia się na kompie...", "Rękopis znaleziony w autobusie... zgadłam tytuł?" - piszą pod postem.
Myślicie, że Manuela znajdzie swoją zgubę?