Edyta Herbuś spaceruje po plaży z pieskiem i koleżanką: selfie, uśmiechy, uściski... (ZDJĘCIA)
Niestety, u boku tancerki zabrakło jej nowego partnera. Przytulanki z koleżanką poprawiły jej humor?
Edyta Herbuś, po latach upokarzającej relacji z Mariuszem Trelińskim, ostatnio znalazła wreszcie szczęście u boku nowego partnera, który przy okazji okazał się ojcem dziecka Doroty Gardias. Nowa miłość tak bardzo dodała Edycie skrzydeł, że ta już zaczęła nawet planować swoje własne, upragnione dziecko, na które nie godził się Mariusz.
PRZYPOMNIJMY: Herbuś już planuje dziecko z nowym chłopakiem? "W Edycie budzi się instynkt macierzyński"
Niestety, wygląda jednak na to, że w majówkowy weekend Herbuś nie będzie miała okazji próbować zrealizować tego marzenia, bo Piotr Bukowiecki nie towarzyszy jej na wyjeździe nad morzem.
Zamiast tego, 37-latka musiała zadowolić się towarzystwem koleżanki i ukochanego pieska, Stokrotki. Na szczęście, znajomo postanowiła zadbać o to, by Edycie nie zabrakło podczas spaceru czułości: panie przytulały się, robiły sobie zdjęcia i uśmiechały się do siebie.
Piotr nie będzie zazdrosny?
Edyta, która uwielbia morze, często przyjeżdża do Trójmiasta. Majówkę też spędza więc nad Bałtykiem.
Herbuś nigdy nie rozstaje się ze swoim ukochanym pieskiem, suczką Stokrotką.
Niestety, u boku Edyty na próżno można było szukać jej nowego ukochanego, Piotra Bukowieckiego.
Na szczęście, 37-latka mogła liczyć na wsparcie bliskiej koleżanki.
Panie wyglądały na dobre znajome, cały czas rozmawiały i usmiechały się do siebie.
Koleżanka zdecydowanie pomogła Edycie odzyskać uśmiech na twarzy.
Panie szły potem plażą blisko siebie.
Ramię przyjaciółki to wprawdzie nie to samo, co ukochanego mężczyzny, ale Edyta wydawała się być ukontentowana.
Taki spacer na pewno był dla Edyty dużym wsparciem.