Dzisiejsza jubilatka to jedna z najbardziej zdeterminowanych piosenkarek w Polsce. Czego jej życzycie?
Gdyby uznać talent wokalny za miarę sukcesu, Iwona Węgrowska powinna być na szczycie polskich wokalistek. Brunetka posiadająca ponoć czterooktawowy głos od lat próbuje się przebić, nadal jednak nie znalazł się ktoś, kto pomógłby jej zrobić prawdziwą karierę. Współpracę z Marianem Lichtmanem też należy uznać za raczej mało pomocną jeśli chodzi o podbijanie list przebojów.
Ale Iwonka to nie tylko głos, a właściwie - przede wszystkim - osobowość. Węgrowska ma naprawdę wielkie serce, o czym świadczy jej życie prywatne. Piosenkarka za każdym razem zakochuje się "na zabój", by potem cierpieć. Ale koniec końców - to w cierpieniu powstają najpiękniejsze piosenki, prawda?
Czego możemy życzyć Iwonie? Na pewno, żeby była troszkę mniej łatwowierna i partnerów zawodowych szukała gdzieś indziej niż do tej pory. I choć Iwonka od lat próbuje być "skandalistką", w nas budzi tak ciepłe uczucia, że nie potrafimy nie przymnkąć oka na jej "kontrowersyjne" wybory: życiowe, muzyczne i stylowe...