Kolorowa Małgonia na obiedzie z Joasią Racewicz. Załatwia koleżance pracę? (ZDJĘCIA)
Pod restauracją pojawił się też elegancki Radzio, który otworzył drzwi do taksówki Małgoni i... odjechał swoim samochodem.
Życie Małgorzaty Rozenek-Majdan i jej męża Radosława przypomina - przynajmniej na zewnątrz - prawdziwą bajkę. Zapracowana Małgonia, która stała się ulubienicą Edwarda Miszczaka i mediów, jest dzisiaj jedną z najgorętszych celebrytek w Polsce, a dzięki temu jej nieco zapomniany wcześniej mąż zyskał drugie show biznesowe życie.
Nieco gorzej sprawy zawodowe mają się u Joanny Racewicz, która odeszła z TVP w nieprzyjemnej atmosferze. Dziennikarkę poparła m.in. Hanna Lis i jak się okazuje, wsparcie ma też w Małgorzacie.
Panie spotkały się w modnej wśród celebrytów restauracji. Po gwiazdę TVN-u przyjechał jej mąż, który odprowadził ją do taksówki i... odjechał swoim samochodem.
Myślicie, że mająca świetną pozycję w TVN-ie Małgonia załatwi pracę Joasi?
Musimy przyznać, że nie wiedzieliśmy o zażyłości obu pań. Poza kwestiami zawodowymi, niewątpliwie łączy się zamiłowanie do medycyny estetycznej.
Być może Małgosia, której pięć minut trwa już dwie godziny, ma dla koleżanki ciekawą propozycję zawodową. Joanna bowiem od chwili odejścia z TVP pozostaje bezrobotna.
Póki co raczej nie miały powodu się kłócić, co w przypadku Małgosi jest rzadkością. Nie jest tajemnicą, że nie lubi jej spora część polskiego show biznesu.
Chcielibyście zobaczycie Gosię i Joasię we wspólnym programie?