Informacja o chorobie Alżbety Lenskiej poruszyła media i internautów. Żona Rafała Cieszyńskiego nieco ponad tydzień temu niespodziewanie trafiła do szpitala, po tym jak zasłabła w trakcie pracy w teatrze. Okazało się, że w jej głowie pękł tętniak, a aktorkę trzeba było natychmiast operować, aby ratować jej życie. Rafał prosił na Instagramie o modlitwę dla żony.
Wygląda na to, że moc dobrej energii, jaką wysyłali fani pomogła. Alżbeta po operacji czuje się dobrze i została już wypisana do domu. W ostatnich relacjach na Instagramie dziękowała ludziom za ogrom wsparcia.
Zobacz: Alżbeta Lenska wraca do domu po operacji mózgu: "Myślałam że umrę, ale okazało się, że żyję"
W domu czekała na Betę niespodzianka, którą przygotowały jej dzieci i mąż. Mieszkanie było przystrojone balonami, a na kominku wisiał napis "Witaj kochanie". Lenska nie kryła wzruszenia. Pomimo że jej wygląd w ostatnich dniach znacznie się zmienił, bo przed operacją zgolono jej włosy, a na głowie pozostał sporych rozmiarów szew, 36-latka stara się skupiać na pozytywach.
Jestem pełna szczęścia, wiecie? Ok, może wyglądam trochę jak zombie, trochę łysa, trochę nie, ale cała reszta jest niesamowita! Każda moja praca czeka na mnie aż będę silna. Mieszkanie jakoś niania i wiewiórki pięknie przygotowały na mój przyjazd, przyjaciele wszyscy mają pomysły, jak mnie witać, a Rafał... jest najszczęśliwszy na świecie. Dlatego ja uczę się odpoczywać i cieszę się, że do was wróciłam. Cudownego tygodnia, wysyłam wam swoją miłość - napisała pod fotografią.
Trzymamy kciuki, aby aktorka szybko wróciła do pełni sił.