Rolnik szuka żony to program, który chyba jako jedyny spełnił oczekiwania producentów TVP i zyskał popularność oraz sympatię widzów. Kolejne edycje gromadziły przez telewizorami fanów losów mężczyzn i kobiet szukających miłości.
Niestety mało komu udało się znaleźć uczucie przed kamerami. Zdarzało się też, że budowane w programie relacje umierały tuż po zakończeniu zdjęć. Niestety środowisko kamer nie sprzyja budowaniu związków, dlatego Rolnik szuka żony stał się bardziej historią poszczególnych bohaterów niż faktyczną płaszczyzną rozwoju małżeństw.
Jednym z ulubieńców widzów został Zbigniew Krasowski, któremu nie wychodziły randki w programie. Fani programu jednak trzymali za niego kciuki i wszystko wskazuje na to, że Zbyszek ułożył sobie życie uczuciowe:
Nic nie powiem, nie będę zapeszał, uczucia nie lubią rozgłosu. Jak będę miał pewność, że mogę pochwalić się dziewczyną i ona będzie tego chciała, zrobię to, obiecuję - powiedział mężczyzna w rozmowie z Na Żywo.
Tym razem to coś poważnego?