Trwa ładowanie...
Przejdź na

Louis Vuitton zatrudnia... SZAMANA do odpędzania deszczu w trakcie pokazów! "Dokonuje tego, całując drzewa"

65
Podziel się:

Kierownictwo marki uznało, że ryzyko przerwania pokazu na świeżym powietrzu z powodu ulewy jest zbyt duże.

Louis Vuitton zatrudnia... SZAMANA do odpędzania deszczu w trakcie pokazów! "Dokonuje tego, całując drzewa"

Louis Vuitton to jedna z najbardziej luksusowych (i najchętniej podrabianych) marek na świecie. Francuski dom mody został stworzony w roku 1854 przez rzemieślnika i przedsiębiorcę Louisa Vuittona, który produkował ekskluzywne torby i bagaże. Produkty opatrzone charakterystycznym monogramem LV do dziś generują gigantyczne zyski. Nic dziwnego, że właściciele marki robią wiele, aby nadal była ona synonimem luksusu i prestiżu. Z pewnością prestiżowe nie jest jednak przerywanie pokazu z powodu deszczu, co zdarzało się już niektórym markom. Aby uniknąć takiej kompromitacji, Louis Vuitton sięgają po najbardziej nietypowe metody. Okazuje się, że do pracy przy ostatnich pokazach firma zatrudniła... szamana, który miał zaklinać pogodę.

Jak twierdzą informatorzy Page Six, marka już wcześniej współpracowała z szamanem. Mężczyzna odpędzał deszcz m.in. podczas pokazów w Rio de Janeiro i Kioto. W pewnym momencie szefostwo uznało jednak, że to niepotrzebny wydatek i wykreśliło guślarza z budżetu.

Kierownictwo stwierdziło, że to głupota i zerwało z nim współpracę - mówi źródło Harper’s Bazaar.

Ostatnio jednak uznano, że ryzyko zaskoczenia przez deszcz jest zbyt duże. Do kierownictwa przemówiła porażka konkurencji - niedawny pokaz Diora w Chantilly we Francji opóźnił się, gdy nagle wszystkich zaskoczyła ulewa. Właściciele Louis Vuitton postanowili więc, że szaman musi pracować przy najnowszych pokazach mody niedaleko Antibes.

Efekty współpracy marki z szamanem już widać. Ostatni pokaz był bardzo udany, pogoda dopisywała przez cały wieczór, a ubrania zadowolonych gości pozostały suche. Sprawa odbiła się echem w mediach.

Vuitton wynajął szamana, aby powstrzymać deszcz i najwyraźniej mu się udało (słyszałam, że dokonał tego całując drzewa), ponieważ nie padało aż do końca show - napisała na stronie Vogue.com stylistka Kate Young.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(65)
Hmmm
6 lat temu
Nawet nie wiem co napisać...
Gość
6 lat temu
Jak coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie
Gość
6 lat temu
Niech przyjedzie do Londynu i tez odpędzi 😂😂👏🏻👏🏻
Gość
6 lat temu
Tacy chcą być nowocześni a wierzę w jakieś gusła ifaceta co jeczy.Żenada
Gość
6 lat temu
A co w tym dziwnego? Indianie od wieków są w harmonii z natura
Najnowsze komentarze (65)
gość
6 lat temu
Już nigdy nie kupię nic od LV!
ZOSIA
6 lat temu
ILE MU PŁACĄ ??????
zzzzzz
6 lat temu
ile mu płaca??????
gość
6 lat temu
to jest poszerzona świadomość, jak się nie znacie to nie wypowiadajcie
gość
6 lat temu
Dior to ta sama firma, żadna konkurencja... LVMH?
Gość
6 lat temu
Vuitton to takie g***o zawiniete w sreberko. Najbardziej przereklamowana marka na swiecie
gość
6 lat temu
Deszcz potrzebny na północy polski !! Mój tatuś nie będzie zadowolony
gość
6 lat temu
Lepszy taki szaman niż obłudny sukienkowy 😎
Gość
6 lat temu
Dobry Jezu, zabierz mnie już z tego chorego świata
Gość
6 lat temu
I to podobno katolicka Polska jest zacofanym mentalnie Średniowieczem...
Gość
6 lat temu
Wreszcie , durnie jelopy plastykowej kultury, wreszcie wracamy to natury do rytmu ziemi!!!!szamani mogą wyjść z ukrycia , bardzo mnie to cieszy!!!
gość
6 lat temu
niby xxi wiek a ludzie jednak wierza w stare bostwa :)
gość
6 lat temu
Zaraz zaczną składać ofiary z ludzi, tak to się kończy
Gość
6 lat temu
Debile
...
Następna strona