Trwa ładowanie...
Przejdź na

Robert Brylewski nie żyje. "Zmarł po kilkutygodniowej śpiączce"

113
Podziel się:

O śmierci muzyka poinformowała rodzina na Facebooku zespołu 12RAEL i Kryzys. Robert Brylewski miał 57 lat.

Robert Brylewski nie żyje. "Zmarł po kilkutygodniowej śpiączce"

Robert Brylewski był wokalistą, gitarzystą, autorem tekstów i kompozytorem znanym najbardziej z zespołów takich jak Brygada Kryzys, Kryzys i 12RAEL. W styczniu 2017 roku trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację wszczepienia stentu w tętnicy prawej nogi. W ostatnim czasie jego stan zdrowia miał się pogorszyć.

Brylewski zmarł w niedzielę 3 czerwca w godzinach porannych. Informację tę przekazała rodzina za pośrednictwem Facebooka zespołu Kryzys i 12RAEL.

Z wielkim żalem powiadamiamy, że dziś rano, po kilkutygodniowej śpiączce, spowodowanej ciężkim urazem zmarł Robert Brylewski. Nasz tata, partner, syn, dowódca naszych międzygalaktycznych i muzycznych podróży. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie - napisano.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(113)
Gość
6 lat temu
Przykro 😔
gość
6 lat temu
Wyrazy współczucia dla Rodziny Zmarłego
gość
6 lat temu
Spoczywaj w spokoju.
Gość
6 lat temu
Niech spoczywa w pokoju. Brygady Kryzys słuchał mój brat, sto lat temu, i ja, mimowolnie przez te bardzo głośne głośniki brata.
Fajna Laska
6 lat temu
10.06.18 dzień bez pudelka!
Najnowsze komentarze (113)
gość
6 lat temu
[ * ]
gość
6 lat temu
a co to za pisowski trolling z tymi paliwami? przecież to brzmi jak PRL- owska propaganda! "trzeba przeczekać", "na ludziach ma się to nie odbić", brakuje jeszcze tylko "pomożecie?"
Gość
6 lat temu
Brygada kryzys
gość
6 lat temu
"W styczniu 2017 roku trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację..." - pudlu, nawet w obliczu śmierci zacnego człowieka nie potrafisz trzymać się faktów!? Robert Brylewski trafił do szpitala w styczniu 2018 roku!!! Bo wtedy został pobity.
gość
6 lat temu
Robert został pobity przez syna kobiett od której wynajmował mieszkanie. Koleś wyszedł z więzienia i myślał, że odziedziczy po matce to mieszkanie kiedy ta zamknie oczy. Wyszedł z p*****a a w domu zastał Roberta którego skatował tak, że Brylu już się nie obudził ze śpiączki. Niewydolność krążenia spowodowana pobiciem i długą śpiączką. :(((
gość
6 lat temu
Radzę się szczegółowo zainteresować tym czemu zmarł. Syn właścicielki mieszkania, które Brylu kupił na Pradze wtargnął do niego w środku nocy i brutalnie go pobił. Po pierwsze to nie była bójka tylko napaść, po drugie jego zabieg nie miał nic z tym wspólnego. I nie piszcie w komentarzach że za dużo ćpał. On był żył spokojnie gdyby nie to co się stało. Mam nadzieje, że prokuratura coś z tym zrobi i rodzina złoży oskarżenie.
gość
6 lat temu
Jestem rocznik 91 a mimo wszystko ten facet to dla mnie legenda. Smutne w jakich okolicznościach zmarł. Od osób z jego otoczenia wiem, że śpiączka była efektem pobicia. Żadna bójka, w jego własnym domu został zaatakowany, a że był po zabiegu to się skończyło jak się skończyło. Życia mu to nie wróci ale mam nadzieje, że ktoś za to odpowie.
gość
6 lat temu
Tak dobrze się chłopak zapowiadał i tak się wykoleił...
gość
6 lat temu
Szkoda chłopaka R.I.P
Gość
6 lat temu
Kłania się hirudoterapia a nie stenty.Niestety,koncerny i przekupni politycy nie wprowadzą do leczenia tej świetnej terapii
Gość
6 lat temu
Nieeee:;(
gość
6 lat temu
Punkowe nastawienie do buntu... to nic innego jak chlanie ćpanie i roz******lanie jakiegokolwiek ładu. O ile komuna była do r********a to nowa rzeczywistość juz niekoniecznie. Ze starego buntownika wyrósł podstarzały menelizujący się punkowiec. no cóż 57 i [*].
gość
6 lat temu
nawet nie dożył emerutury,,,ale rodzina po nim nie dostanie składek...państwo hapnie
Tequila
6 lat temu
Wspaniały muzyk, dziś takich ludzi jak on jest już niewielu. Spoczywaj w pokoju
...
Następna strona