Melanie Brown po rozpadzie Spice Girls w show biznesie próbowała się zaczepić wydając kasety z ćwiczeniami i sędziując w rozmaitych programach poszukujących młodych talentów. W ubiegłym roku zrobiło się o niej głośno za sprawą rozprawy rozwodowej. Na jaw wyszło, że gwiazda była przez lata nie tylko ofiarą domowej przemocy, ale także molestowania seksualnego.
Wokalistka, mimo problemów w życiu osobistym, kontynuowała pracę na planie amerykańskiej wersji Mam Talent, gdzie pełni rolę jurorki u boku weterana programów poszukujących nowych gwiazd muzyki, Simona Cowella. Wydawać by się mogło, że showman w swojej karierze widział już wszystko, ale w ostatnim odcinku show nawet jego udało się zaskoczyć. Niestety, wyczynu tego nie dokonał żaden z uczestników, a Mel B, która pojawiła się na nagraniu ucharakteryzowana na barbie.
Scary Spice, czując jego skonfudowane spojrzenie na sobie, spytała:
Naprawdę wyglądam aż tak inaczej? Czemu się tak przyglądasz, w czym problem: albo ci się podoba, albo nie.
Simon, po chwili wahania odrzekł:
Bardzo mi się podoba!
Mniej entuzjazmu, szczerego czy też nie, wykazali widzowie.
Czy Melanie ma przyjaciól? Czy ktoś może jej powiedzieć, że to nie wygląda dobrze?
Lubię Melanie, ale ta blond peruka i makijaż to pomyłka - pisali.
Mel B często zmienia wizerunek - w samym ostatnim odcinku zaprezentowała trzy "looki". Mamy nadzieję, że "żywa barbie" to tylko przejściowa faza.