Kuba Wojewódzki sprawił sobie kolejny samochód. Po Porsche 911 GT3 RS i Range Roverze znalazł miejsce w garażu na nowe BMW X6. To całkiem niezłe auto. Niektórzy narzekają wprawdzie, że tył nie pasuje do przodu, a przód do boku, ale przynajmniej rzuca się w oczy. Ta karoseria długo nie opatrzy się na ulicy.
Co dodatkowo istotne dla Kuby - X6-tki nie da się jeszcze kupić taniej niż za 250 000 zł, nawet używanej (zobacz oferty)
. Przyjechać nim na spotkanie ze znajomymi (którzy wiedzą, że w garażu stoi jeszcze Porsche) to jak machać im przed oczami 250-tysięcznym plikiem banknotów. Nie ma przecież żadnego uzasadnienia na sprawianie sobie trzeciego drogiego samochodu. I o to chodzi!
(Swoją drogą ciekawe, czy Kuba dostał go za darmo od dealera BMW, wcale byśmy się nie zdziwili.)
