W marcu tego roku ujawniliśmy, że Natalia Szroeder nie jest już singielką. Wygląda na to, że miłość spadła na nią znienacka. Zaledwie pół roku wcześniej, w programie Kuby Wojewódzkiego zapewniała, że nikogo nie szuka, przy okazji sugerując, że jeszcze nigdy nie uprawiała seksu: Natalia Szroeder u Wojewódzkiego: "Nawet jeśli jestem dziewicą, to mam jeszcze dużo czasu"
Kiedy jej wybór padł na wytatuowanego rapera chętnie eksperymentującego z kolorem włosów, znajomi piosenkarki przestraszyli się, że źle trafiła.
Rzeczywiście, na pozór ciężko byłoby znaleźć parę mniej pasującą do siebie niż Natalia i Quebonafide.
Tymczasem okazało się, że drapieżny wizerunek muzyka jest tylko na pokaz, a w głębi duszy jest on ciepłym domatorem.
Natalia przekonała się o tym kilka tygodni temu, gdy raper zaproponował jej, by wprowadziła się do jego mieszkania.
Dotychczas Natalia dzieliła mieszkanie z bratem, co powodowało wiele niezręcznych sytuacji - ujawnia znajoma piosenkarki w rozmowie z Faktem. Wolała więc spędzać czas w luksusowym mieszkaniu swojego chłopaka. W końcu Quebo zaproponował jej, by się do niego wprowadziła. Z okazji przeprowadzki Natalii kupił nowe doniczki i zasadził piękne kwiaty na balkonie. Gdy tylko ma okazję, *gotuje dla niej posiłki. *
Coś chyba słabo się stara. Na festiwalu w Opolu Natalia wyglądała chudziutko...