Artur Boruc i Sara Mannei promują singiel w "Dzień Dobry TVN" (ZDJĘCIA)
Były bramkarz założył bardzo obcisłe spodnie i modne buty Balenciagi. Żona go stylizowała?
Kiedy reprezentacyjna kariera Artura Boruca dobiegła końca, ten usunął się w cień i pozwolił błyszczeć swojej małżonce. Sara Mannei w czwartek wypuściła pierwszy singiel z długo zapowiadanej płyty, zatytułowany "Łapię tlen". Choć większość "fanów" Sary spodziewało się totalnej klapy, muzycznie nie było tak najgorzej.
W sobotę małżeństwo odwiedziło studio Dzień Dobry TVN, aby promować singiel i płytę Sary. Choć prowadzący próbowali wyciągnąć jakieś informacje dotyczące przyszłych planów Artura, ten z wdziękiem ich zbywał, tłumacząc, że dziś są tu dla Sary.
Zobaczcie, jak wyglądali podczas promocji w śniadaniówce. Dobrana z nich para?
Małżeństwo pojawiło się w śniadaniówce, by wypromować nowy singiel Sary.
Oboje na tę okazję postawili na sportową elegancję.
Uwage przykuwał asymetryczny top na jedno ramię z długim rękawem, który Sara zestawiła z szerokimi spodniami z lampasem marki Celine.
Sara uwielbia okulary przeciwsłoneczne, o czym mogą świadczyć jej zdjęcia na Instagramie. Dodatkowo do programu wybrała biżuterię własnego projektu.
Sara znalazła czas dla fanów i chętnie pozowała do zdjęć.
Mannei uśmiechała się i rozdawała autografy. Na skrzyżowanie Hożej i Marszałkowskiej przybyli nie tylko najmłodsi fani.
Artur równiez rozdawał autografy, jednak całe show zostawił żonie. Przez cały czas trzymał się z boku.