Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kuszewski po odejściu z "M jak Miłość" również narzeka na pracę w serialu: "Zastanawiam się, JAK TO MOŻE BYĆ LEGALNE"

180
Podziel się:

"Aktorzy mają poczucie, że nie mogą narzekać i nie mogą walczyć o swoje prawa, bo są zatrudnieni na taki rodzaj umów, że można im podziękować".

Kuszewski po odejściu z "M jak Miłość" również narzeka na pracę w serialu: "Zastanawiam się, JAK TO MOŻE BYĆ LEGALNE"

Praca w serialu dla wielu aktorów jest nie do końca lubianą koniecznością. Telewizyjne "tasiemce" w sposobie realizacji, fabule czy budżecie nie przypominają modnych dzisiaj amerykańskich seriali produkowanych dla prywatnych platform. Uwiera to wielu aktorów, choć z drugiej strony telnowele są stałym źródłem dochodu i trampoliną do popularności.

O pracy na planie jednego z nich, a właściwie podejrzanych kulisach, mówiła ostatnio Olga Frycz. Aktorka wywołała burzę, udzielając wywiadu, w którym padły słowa oskarżenia wobec twórców M jak miłość: Olga Frycz ujawnia kulisy pracy w "M jak Miłość": "Pracowałam dłużej, niż miałam zapisane w umowie. NIKT NIKOGO NIE SZANOWAŁ"

Błyskawicznie głos zabrały inne aktorki, w tym Anna Mucha i Kasia Cichopek, które bronią Ilony Łepkowskiej i jej "ekipy". Oskarżenia zbiegły się w czasie również z odejściem serialowego Marka, czyli Kacpra Kuszewskiego. Aktor również nie ma wiele dobrego do powiedzenia o produkcji serialu, choć w rozmowie z Plejadą zapewnia, że powody odejścia nie łączą się z jego opinią o pracy:

Ludzie w ekipie filmowej są albo zatrudnieni na umowy o dzieło albo mają własną działalność gospodarczą, co powoduje, że prawo pracy ich nie obejmuje. Dzień pracy ekipy trwa 12 godzin, często zdjęcia są w sobotę, a nawet zdarza się, że w niedzielę, więc te sześć dni po 12 godzin. Z czego dzień zdjęciowy liczy się od rozpoczęcia zdjęć do momentu zakończenia - zaznaczył Kuszewski.

Zdjęcia mamy często poza Warszawą, trzeba liczyć jeszcze spakowanie się czy charakteryzację, ale też na dojazd na plan, skąd niektórzy muszą jeszcze wrócić do domu... (...) Wielu członków ekipy jest wynagradzanych za dzień pracy, czyli jeśli nie przyjdą do pracy, bo np. zachorują, to nie dostaną pieniędzy.

Kacper twierdzi, że nie odnosi się tym samym do słów Frycz, bo nie zapoznał się z jej wypowiedzią, ale dość wylewnie opisał swoje doświadczenie z serialem:

Tempo pracy jest tak duże, że czasami okazuje się, że mamy nagranych tyle odcinków na zapas, że producent decyduje, że teraz będzie miesiąc przerwy dla wszystkich, albo nawet pięć tygodni. Ekipa dowiaduje się z dwu-, trzytygodniowym wyprzedzeniem, że nikt za miesiąc nie pracuje i nikt nic nie zarobi. Aktorzy mają poczucie, że nie mogą narzekać i nie mogą walczyć o swoje prawa, bo są zatrudnieni na taki rodzaj umów, że można im podziękować i zatrudnić kogoś innego, kto nie będzie marudził. No więc nikt nie marudzi, tylko wszyscy zaciskają zęby i pracują. Od wielu lat zastanawiam się, jak to jest możliwe i jak to może być legalne.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(180)
gość
6 lat temu
Też się zastanawiam , kręcenie takich bzdetów powinno być karane i ścigane z urzędu.
gość
6 lat temu
Aha, przez 20 lat czy ile tam żył z tego serialu a teraz wszystko nie pasuje!? Nikt na siłę nie trzymał...
gość
6 lat temu
Jest mnóstwo ludzi, którzy maja gorzej od nich więc niech tak nie narzekają. Mogą iść do pracy na etacie za minimalną krajową i wtedy zobaczą jak to wygląda.
gość
6 lat temu
No masz ci los, teraz wszyscy poszkodowani i cierpiący
Gość
6 lat temu
A ze za taki dzien pare tysiakow wpadnie to juz nie wspomina, kto tyle zarabia?!do roboty
Najnowsze komentarze (180)
Gość
5 lata temu
No dobra, nie maja miesiąc pracy, tylko, że ile dostają za jeden dzień zdjęciowy ? Trzeba odkładać, a nie przep*****lac wszystko od razu.
gość
6 lat temu
Jeżeli mówi prawdę to czemu go atakujecie. Może on zarabia dużo, ale jacyś technicy i mniej ważni aktorzy pewnie grosze. W Polsce w wielu miejscach jest podobnie, bo jest na to przyzwolenie. Nic się nie wspieramy.
Gość
6 lat temu
Oj nieładnie
prawda
6 lat temu
prawda i jeszcze pedalicho 3 tyś dziennie zarabia zenada
Gość
6 lat temu
6 dni × 3000=18000 tys na tydzień mało. 18tys × 4 tygodnie=72 tys na miesiąc Przesadzają nie jeden tak by chcial zarabiać. Ja tego nie mam za rok. Gwiazdor miałam o nim lepsze zdanie jakos 20 lat nie narzekał
gość
6 lat temu
po 2, 3 tysiące za dzień zdjęciowy i jeszcze jęczy że mu źle, a do budy z Tobą imbecylu
Gość
6 lat temu
Ojeje jeja))))super aktor zabrał glos.Ile się dorobiłeś na tych "strasznych" warunkach
gość
6 lat temu
tylko oni za te 12 godzin po miesiacu kupia sobie dom dacze lub inna wille a zwykly peacownik po 30 latach moze dzialke w ogrodkach dzialkowych niech nie nazekaja bo i tak maja za duzo
Gość
6 lat temu
Niech powie ile zarobił na tym serialu, aktor jednej telenoweli. Ma się za wielkiego aktora.
Gość
6 lat temu
Za kilkanaście lat Ci sami aktorzy będą narzekać jakie to mają małe emerytury...biedactwa co przez lata zarobkow po kilkanaście tysięcy miesięcznie nie będą umieli odłożyć na emeryturę
Gość
6 lat temu
dzięki temu serialowi zyles b**u. zero pokory
gość
6 lat temu
Producent jest ważny, aktorzy nie mają głosu. Tak samo jest w sztukach wizualnych, gdzie ważny jest d**ek kurator, a artysta najmniej. Taki układ
gość
6 lat temu
WYPROMOWAŁ SIE NA SERIALU
gość
6 lat temu
Następny bez klasy.
...
Następna strona