Największe emocje na mundialu w Rosji dopiero przed kibicami, ale dla nas mistrzostwa zakończyły się właściwie już po pierwszym pojedynku fazy grupowej z Senegalem. O spotkaniu z Kolumbią lepiej już nic nie pisać, a mecz o honor, choć wygrany, niewiele zmienił w ocenie występu polskich piłkarzy na turnieju. Przez kuriozalną końcówkę spotkania z Japonią, niesmak właściwie tylko się pogłębił.
ZOBACZ: Brat Błaszczykowskiego wściekły na Nawałkę: "Czym sobie ka zasłużył na taki BRAK SZACUNKU?!*
Jasno trzeba sobie powiedzieć, że zawiodła cała drużyna, ale wielu kibiców i ekspertów szczególnie rozczarował Robert Lewandowski, który zagrał chyba swój najgorszy turniej reprezentacyjny w karierze. Okazuje się, że podobne odczucia mają również zagraniczni eksperci. Ceniony włoski dziennik La Gazzetta dello Sport przygotował swoją jedenastkę największych rozczarowań fazy grupowej. Znalazło się w niej miejsce dla trzech polskich piłkarzy: Lewandowskiego, Krychowiaka i Cionka, który zaliczył bramkę samobójczą z Senegalem. Szczególnie mocno w uzasadnieniu dostało się kapitanowi.
Wielka "9" z ego wielkim jak Rosja. Był groźny jak mrówka, nie dał żadnego sygnału do walki swoim kompanom, ale w zamian znalazł czas, żeby ich skrytykować, a później się z tego wycofać. Brawo - drwił dziennikarz.
Niestety na tym lista "wyróźnień" dla Lewandowskiego się nie kończy. Robert trafił również do podobnego zestawienia przygotowanego przez brytyjskiego Guardiana, w towarzystwie Piotra Zielińskiego. Dodatkowo "Lewemu" przypadł tytuł najgorszego napastnika mundialu.
Zgadzacie się z tak ostrą oceną gry największego gwiazdora naszej reprezentacji?
ZOBACZ: Mundial 2018. Kamery tego nie pokazały. Zobacz reakcje Maradony na meczu z Francją (galeria)