Trwa ładowanie...
Przejdź na

Mroczek komentuje atmosferę w "M jak Miłość": "Na planie czuję się jak w pracy. Rodzina czeka na mnie w domu"

66
Podziel się:

W ostatnim czasie głośno jest o presji, z jaką zmagają się aktorzy serialu.

Mroczek komentuje atmosferę w "M jak Miłość": "Na planie czuję się jak w pracy. Rodzina czeka na mnie w domu"

W ostatnim czasie głośno było o złych warunkach pracy, z jakimi zmagają się aktorzy serialu M jak Miłość. Olga Frycz w obszernym wywiadzie dla Twojego Stylu ujawniła, że kręcenie scen przypominało pracę na akord, a młode matki nie były szanowane i nie mogły liczyć na preferencyjne warunki. Podkreślała też, że praca odbywa się w bardzo złej atmosferze, wśród krzyków, podenerwowania i braku szacunku.

Aktorka po ponad czterech latach zdecydowała się odejść z serialu, podobnie jak wielu jej kolegów. Z pracy zrezygnowali też m.in. Małgorzata Kożuchowska, Joanna Koroniewska, Andrzej Młynarczyk, Agnieszka Sienkiewicz i Kacper Kuszewski. Ten ostatni również narzekał na złe warunki, brak ciągłości pracy, kiepską organizację i nadgodziny.

Jedną z gwiazd serialu od początku jest Rafał Mroczek, który gra postać Pawła Zduńskiego. Jakiś czas temu pojawiły się spekulacje, że aktor także zamierza po 18 latach pożegnać się z rolą. Ten jednak zdementował plotki. Choć Mroczek jest oszczędny w słowach, trudno nie wyczuć, że do pracy nie przychodzi kipiąc entuzjazmem. Portal świat seriali postanowił zapytać go o atmosferę na planie.

Rozumiem, że na planie czuje się pan jak w dużej rodzinie? - próbowała wybadać dziennikarka.

Rafał był bardzo zachowawczy i oszczędny w słowach.

Nie. Po prostu na planie czuję się jak w pracy. Rodzina czeka na mnie w domu - skomentował.

W przeciwieństwie do np. Kacpra Kuszewskiego, który zasiada w jury Twoja Twarz Brzmi Znajomo, Mroczek nie ma tak komfortowej sytuacji, by rzucać - bądź co bądź - dobrze płatną posadę, dającą stałe źródło dochodu. Aktor musi zarabiać na rodzinę. Prywatnie jest mężem Joanny Skrzyszewskiej, z którą wychowuje córkę Zosię.

Myślicie, że gdyby miał lepszą alternatywę, pożegnałyby się z serialem?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(66)
Gość
6 lat temu
Im starszy tym lepiej wygląda.
gość
6 lat temu
Przecież on siedzi z korzeniami w tym serialu, jeśli się będzie dało będzie grał do śmierci, tkwi w tym bo mu wygodnie i stabilnie, a hajs się zgadza :)
Gość
6 lat temu
Dużo się zarabia, to dużo się pracuje. To chyba jasne.
Gość
6 lat temu
Dokładnie
gość
6 lat temu
czy Pedziula byl na koncercie z Rozenek ?
Najnowsze komentarze (66)
Gość
6 lat temu
Gdyby nie m jak mydło to dziś pracowałby na kasie w biedronce
gość
6 lat temu
opiedolilas p**e ?
gość
6 lat temu
No i wreszcie będzie po tym głupawym serialu. Cichopek weźmie się za pisanie poradników jak to być wspaniałą matką i jak się odchudzać i jak świetnie tańczyć i jak zdobyć uprawnienia SEP do 1kV bo przecież zna się na wszystkim
gość
6 lat temu
A ten z pomalowaną twarzą to nie Marcin czasem?
Gość
6 lat temu
RAFAŁek nie ma żony i z tego co wiadomo mieć nie będzie szybko
gość
6 lat temu
bedzie dalo????????????
gość
6 lat temu
Nie potrafi wysłowić się ,po polsku.
gość
6 lat temu
Sienkiewicz odeszła bo jej ówczesny facet był zazdrosny o roznerskiego!! A chwile po odejściu rozstała się z facetem i związała z Gaurem od aptek Melisaa! Nie miało to związku z aferami na planie
gość
6 lat temu
wytrzezwiej
gość
6 lat temu
bardzo mądrze odpowiedział bez wchodzenia w du..pe temu morświnowi lepkowskiej
gość
6 lat temu
Dobrze powiedział!!! Praca to praca ,a rodzina to rodzina !!!!
Gość
6 lat temu
Mądrze powiedziane,to jest jego praca,a rodzinę ma w domu,ci nie oznaczy że nie można lubić ludzi z roboty(nie wszystkich oczywiście)
Gość
6 lat temu
Oczywiście,ma rację. Do pracy idzie się pracować, mniejszym lub większym entuzjazmem ale pracować. Rodzinę ma się w domu!!!
gość
6 lat temu
Zazdrosna pomarszczona stara zaba
...
Następna strona