Mundial 2018: Jaki ojciec, taki syn. Poznajcie Petera i Kaspra Schmeichelów (ZDJĘCIA)
Peter jest legendą Manchesteru United, jego syn Kasper - bohaterem Danii po ostatnim meczu. Mają polskie korzenie.
Po mundialowej porażce Polaków pozostaje nam śledzić inne drużyny, które dostarczają niemało emocji. Niedzielny mecz Danii z Chorwacją skończył się rzutami karnymi i chociaż Duńczycy ostatecznie przegrali spotkanie, bohaterem został Kasper Schmeichel, 32-letni bramkarz, który bohatersko obronił trzy strzały.
Zza linii boiska kibicował mu ojciec, Peter Schmeichel, legendarny bramkarz Manchesteru United, który w mediach społecznościowych w poruszający sposób podziękował synowi.
Historia rodziny Schmeichelów idealnie pasuje do powiedzenia "jaki ojciec, taki syn". Ciekawostką jest także fakt, że Peter ma polskie korzenie: jego ojciec Antoni Schmeichel urodził się w Wąbrzeźnie w dzisiejszym województwie kujawsko-pomorskim.
Zobaczcie zdjęcia ojca i syna, którzy są do siebie podobni jak dwie krople wody:
Kasper został bohaterem niedzielnego spotkania, brawurowo obraniając trzy rzuty karne. Ostatecznie spotkanie wygrali Chorwaci.
Peter Schmeichel, który dopingował syna zza linii boiska, podziękował mu w mediach społecznościowych.
Petera i Kaspra łączy nie tylko boisko, ale i wygląd.
Kasper zaczynał grę w Manchesterze City, sześć lat temu zaś był już graczem Premier League, w której grał w barwach Leicester City.
Ojciec jest zaś żywą legendą Manchesteru United, w którym występował od 1991 do 1999 roku.
Antoni, ojciec Petera (a dziadek Kaspra) był Polakiem, urodził się w Wąbrzeźnie w dzisiejszym województwie kujawsko-pomorskim.
Antoni Schmeichel też był sportowcem - próbował sił w żużlu. Jego pasją było lutnictwo.
Peter Schmeichel spotkał w Rosji wielu swoich znajomych z boiska, między innymi Stanisława Czerczesowa, dzisiaj selekcjonera Rosji, z którym kiedyś grał w eliminacjach do Euro U-21.
Antoni przeprowadził się do Danii, gdzie wychował syna. Peter do dziewiątego roku życia miał polskie obywatelstwo.
Mało brakowało, aby Peter grał w polskich barwach, wyraził bowiem taką chęć. Niestety, PZPN nie był nim zainteresowany.
Rodzina Schmeichelów ułożyła sobie życie w Danii. Kasper ma już dwójkę dzieci.