Trwa ładowanie...
Przejdź na

Dorota Wellman wciąż walczy z migrenami. "Musi robić szczegółowe notatki tego, co je, pije i gdzie przebywa"

260
Podziel się:

Dziennikarka od lat walczy z nawracającymi atakami migrenowymi.

Dorota Wellman wciąż walczy z migrenami. "Musi robić szczegółowe notatki tego, co je, pije i gdzie przebywa"

Dorota Wellman nigdy nie należała do gwiazd, dzielących się chętnie swoim życiem prywatnym z mediami. Dziennikarka nie miała nigdy romansu z tabloidami, a jedynym aspekt jej działalności publicznej, który wzbudził emocje, był udział w reklamie, z którego część dochodu oddała na cele charytatywne:

Ostatnio fani Wellman zaniepokoili się doniesieniami odnośnie jej stanu zdrowia. Prezenterka musiała zniknąć z wizji w trakcie nagrania Dzień Dobry TVN ze względu na silny ból głowy. Okazało się, że migrena, na którą cierpi, przybiera na sile i uniemożliwia Wellman funkcjonowanie:Wellman o migrenach: "W końcu mnie zabiją. TRACĘ WZROK!"

Niestety walka z migreną nie jest łatwa i Dorota nadal cierpi.

To tak ogromne bóle głowy, że człowiek przestaje widzieć. Na początku pęka mi obraz w oku i widzę, jakbym patrzyła przez kalejdoskop, czyli mam przed sobą obraz pęknięty na tysiąc kawałków - opowiedziała w wywiadzie. W takiej sytuacji muszę trafić do szpitala albo mieć podane silne leki dożylne, które dopiero po kilku godzinach powodują, że ból odchodzi. Najgorszemu wrogowi nie życzę tego, co przeżywam, kiedy mnie dopada.

Dziennikarka stale monitoruje swoje zdrowie, by uniknąć kolejnych ataków.

Dorota musi robić szczegółowe notatki tego, co je, pije, gdzie przebywa i co robi. To pomoże jej poznać przyczynę ataków i w porę zareagować. Gwiazda ma nadzieję, że bóle głowy przynajmniej nie będą tak częste" – wyznała w Na Żywo przyjaciółka Wellman.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(260)
Gość
6 lat temu
Współczuje 😔 zdrówka Pani Doroto !
gość
6 lat temu
Znam to. Nawet tryptany juz nie pomagają. Trzymaj się Dorota! Może kiedyś wynajdą na to skuteczne lekarstwo.
Gość
6 lat temu
To musi być straszne 😨😒
Gość
6 lat temu
Wspólczuje, ból glowy potrafi powalić.
leosss
6 lat temu
ja również miewam takie ataki , i nie mam pojęcia z czego to się bierze, nie pomagają leki ani nic ,czasami ból jest tak silny że płaczę . nie widzę nic na oko , zazwyczaj na lewe .. lekarze bezsilni a mi to pojawia się jak nie zjem śniadania , albo jak jadę pociągiem , różnie .... pozdro dla ludzi przeżywających straszne migreny ...
Najnowsze komentarze (260)
Lui
6 lat temu
A moze czas najwyzszy na diete oczyszczajaca?
gość
6 lat temu
Dużo zdrowia Pani Doroto, bo to jest najważniejsze.
Gość
6 lat temu
Wez miotle albo lopate grubasie i zacznij uczciwie pracowac....nie bedziesz pasorzycie miec czasu na migreny.....zeby ten p****k chociaz byl seksualnie atrakcyjny...kartofel
Gość
6 lat temu
Moze sprobuj troche schudnac???? Metabolizm przyspieszy cisnienie spadnie....albo idz do kliniki leczenia bolu...
gość
6 lat temu
Skoro 'mogłaby kupić synowi mieszkanie', a oddaje 300 tys. na cele charytatywne, to znaczy, że ma 'inne' 300 tys. na mieszkanie dla syna. Proste.
Gość
6 lat temu
Warto wyprobowac akupunkture, polecam!
gość
6 lat temu
Zarabia 60 tysiecy i ma migrene. Pajace i nic wiecej ceikawe jak by zyla za 600 zlotych na miesiac.
Gość
6 lat temu
Dieta pomaga! Sama mam rozpiskę od neurologa czego unikać, żeby rzadziej pojawiały się ataki. Należy unikać między innymi sera, orzechów,piwa, czerwonego wina itd.
Gość
6 lat temu
Mam ją od 10 lat! Walczę z nią ale ataki są tak mocne że czasem już mdleje! Szpital 3 razy w miesiącu to normalne! Badania TK głowy ok... Słowa lekarza to tylko migrena kiedyś przejdzie! I tak już ponad 10 lat! Współczuje......
Zielina
6 lat temu
Też mam migreny. Polecam sumamigren setka ostrożnie z tym lekiem zaczynać od ćwiartki lub pół tabletki na początku bo tak żyły zwęża ale ból przechodzi w 20 minut. Jeśli po tym czasie nie pomoże to kolejna dawka pół lub ćwiartki. Nie pozwalać żeby ból się rozchuśtał. No i oczywiście zero cytrusów, kolorowego alkoholu, sera żółtego.
gość
6 lat temu
po latach cierpień wystarczył wspaniały rehabilitant(kręgosłup szyjny)od lat żyję bez bólu
Gość
6 lat temu
Mniej żarcia, swinko.
Gość
6 lat temu
Współczuj***ardzo. Sama borykam sie z tym od 14 roku życia, na szczęście z biegiem lat napady sa coraz rzadsze. Nieraz błagałam w myślach, by ktoś mnie w koncu dobił - te bóle naprawdę sa nie do zniesienia, a co najgorsze - nie Ma na nie żadnego lekarstwa. Dużo zdrówka Pani Doroto.
Gość
6 lat temu
pani doroto proponuje diete i tylko diete a wszczegolnosci dr.dabrowskiej.po tym poscie wszystkie dolegliwosci minely a okropne migremy odeszlyz ktorymi boryklalam sie od 5 lat tak ze na nogach nie moglam sie utrzymac a zygac zygalam dalej niz widzialam.ppzdrawiam i zycze zdrowia
...
Następna strona