W przypadku rodziny Kardashianów można mówić o fenomenie na skalę światową; Kris Jenner udało się wypromować piątkę pozbawionych jakiegokolwiek talentu córek i zrobić z nich najpotężniejsze celebrytki świata. Z biegiem lat Kardashianki udowodniły, że mają żyłkę do interesów, dzięki czemu mogą poszczycić się tytułem jednej z najbogatszych i najbardziej wpływowych rodzin w show biznesie.
O siostrach Kardashian znów zrobiło się głośno przy okazji najnowszej, sierpniowej okładki magazynu Forbes, na której zagościła Kylie Jenner. Niespełna 21-latka została uznana za "najmłodszą miliarderkę świata", co udało jej się osiągnąć dzięki wypuszczeniu linii kosmetyków Kylie Cosmetics, której wartość szacowana jest na 900 milionów dolarów.
Zobacz: Kylie Jenner pozuje na okładce Forbesa jako NAJMŁODSZA MILIARDERKA (FOTO)
W najnowszym wywiadzie dla telewizji Fox z matką Kylie, Kris Jenner, po raz kolejny poruszono temat wycieku sekstaśmy Kim sprzed 11 lat. Dziennikarz zapytał nestorkę rodu, jak to wydarzenie wpłynęło na całą rodzinę Kardashianów i czy dzięki niemu rodzina mogła zawdzięczać nagły rozwój międzynarodowej kariery. Okazuje się, że nawet Kris Jenner nie jest na tyle bezczelna, by udawać, że nic innego jak upublicznienie kontrowersyjnego nagrania przyniosło Kim i jej rodzinie międzynarodowy rozgłos i gigantyczną fortunę. 63-latka stwierdziła jednak, że to wydarzenie… było dla nich traumatyczne.
Jak sam się domyślasz, nie mogę kontrolować tego, co mówią i robią inni, dlatego też tamten okres był dla nas szczególnie ciężki - odpowiedziała Kris po dłuższym namyśle. Dzięki temu doświadczeniu nauczyłam się, że rodzina jest w stanie przebrnąć najtrudniejsze chwile, jeżeli jest zjednoczona. Byłam wtedy zdruzgotana, chyba każda matka czułaby się z tym źle.