Dzisiaj zorganizowanie pokazu mody, który przykuje uwagę mediów i "sprzeda" ubranie, wymaga niecodziennej pomysłowości. Projektanci rzadko lubią jednak ryzykować w kwestii doboru modeli i zazwyczaj trzymają się "klasycznego" wzorca, czyli bardzo szczupłych, wysokich modelek. Coraz większą popularność zdobywają modelki plus size, jednak już nawet samo bycie nieco "większą" nie wystarcza. Modne stały się niedoskonałości, których uwypuklanie gwarantuje dyskusję wokół pokazu.
"Nietypowe" modelki pojawiły się na wybiegu w Miami parę dni temu. Podczas pokazu organizowanego przez Sports Illustrated kobiety zaprezentowały kostiumy kąpielowe, które mocno uwidaczniały ich "niedoskonałości". Zobaczyliśmy więc kilka modelek z cellulitem, sportsmenkę Brennę Huckaby po amputacji nogi i Marę Martin, która przeszła po wybiegu karmiąc niemowlę piersią.
Nie wszystkim spodobała się taka forma promocji bikini:
To oznacza, że nie ma już żadnych świętości... Żadnych! Niektóre czynności powinny pozostać intymne - pisali internauci.
W pokazie można było zobaczyć też córkę Breta Michaelsa, jednego z najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich gwiazdorów rocka - Raine Michaels.
Muzyk oglądał występ córki z hotelu:
Wiedz, że jesteś kochana i stuprocentowo wspierana przez całą swoją rodzinę. Wiem, że chcesz sama pracować na swoje nazwisko, więc będę w zachwycie przyglądał ci się z boku - napisał rockman, którego córka również nie ma ciała typowej modelki.
Jak podoba Wam się taki pomysł na promocję kostiumów kąpielowych?