Trwa ładowanie...
Przejdź na

Meghan Markle nie ogarnia królewskiego protokołu! "Uczy się na błędach, nie może nikomu ufać"

243
Podziel się:

Życie w rodzinie królewskiej okazuje się być dla byłej aktorki cięższe niż przypuszczała. Myślicie, że długo przyjdzie nam czekać na książęcy rozwód?

Meghan Markle nie ogarnia królewskiego protokołu! "Uczy się na błędach, nie może nikomu ufać"

Książęcy ślub Harry'ego z Meghan Markle był niewątpliwie jednym z największych wydarzeń tego roku. Mało znana dotychczas aktorka wywodząca się ze skromnej amerykańskiej rodziny niepostrzeżenie skradła serce arystokracie i pomimo licznych przeciwności stanęła wreszcie na ślubnym kobiercu. Wydawać by się mogło, że oficjalne wejście do rodziny królewskiej powinno być dla Meghan "happy endem", jednak nic bardziej mylnego.

Rodzeństwo księżnej Sussex wciąż nie ustaje w próbach zdeprecjonowania siostry. Co prawda gołym okiem widać, że większość z argumentów, którymi się posługują, jest absolutnie bezpodstawna i wyssana z palca, podobnie jak rzekome problemy zdrowotne głowy rodziny, niemniej jednak niezdrowe zainteresowanie mediów, które przyciągają, wyraźnie nie podoba się królowej. Trudno się dziwić, biorąc pod uwagę, że koronowana głowa ma z pewnością więcej zmartwień niż rodzinne problemy żony swojego wnuka.

Na drodze do szczęścia Meghan oprócz nadaktywnej medialnie familii stoi również surowy protokół dworski. Jak donosi magazyn People, księżna ma coraz więcej problemów z rozumieniem niektórych zasad, w tym wymagań dotyczących ubioru, nałożonych przez królową.

Co więcej, żona księcia Harry'ego zaliczyła swoją pierwszą poważną wpadkę polityczną na niedawnym przyjęciu w rezydencji brytyjskiego ambasadora w Dublinie. Świeżo upieczona członkini rodziny Windsorów zdradziła, iż jest bardzo zadowolona z wyniku irlandzkiego referendum, legalizującego w kraju aborcję. Wypowiedź zamieszczona na Twitterze przez senator Catherine Noone wywołała niemały skandal, jako że rodzina królewska zwyczajowo nie wypowiada się w kwestiach politycznych publicznie, a swoje opinie dzieli tylko z bardzo niewielkim, zaufanym gronem bliskich.

Sądzicie, że Meghan wytrzyma presję królewskiego dworu, czy będziemy świadkami kolejnego arystokratycznego rozwodu?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(243)
gość
6 lat temu
Przestańcie z tym rozwodem...
Gość
6 lat temu
Wnosi dużo świeżości do skostniałej monarchii. Fajna babka
Gość
6 lat temu
Przesrane nie można ufać w rodzinie nikomu :(
Gość
6 lat temu
Ha przecież to śmieszne Że takie bzdety piszecie ona ma z******te życie przy Harym:)
Gość
6 lat temu
Chore średniowieczne zasady
Najnowsze komentarze (243)
Gość
6 lat temu
Nie przepadam....
Gość
6 lat temu
Nawet jest ładna....
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to człowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to członkowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
Gość
6 lat temu
Nie ma poczucia rzeczywistości, bo jest to członkowiek niedorozwinięty wraz z własną "ekipą".
...
Następna strona