Kultura selfie, pomimo zaprzeczeń Maffashion, prężnie się rozwija, choć nie wszystko idzie w dobrym kierunku. Ludzie zaczynają robić sobie zdjęcia w coraz dziwniejszych miejscach i okolicznościach, nierzadko podczas pogrzebów, w miejscach pamięci historycznej czy nawet na miejscu wypadku: większość ludzi najpierw myśli o tym, żeby zrobić zdjęcie, a dopiero później by pomóc poszkodowanym.
Pod obstrzałem niepochlebnych komentarzy znalazła się niedawno serbska modelka Jelica Ljubicic, która udostępniła na profilu na Instagramie zdjęcie ze swoim zmarłym ojcem.
Tato spoczywaj w pokoju - napisała na zdjęciu ze szpitala i dodała kilka płaczących emotikonek oraz złamane serce.
Na zdjęciu widać szafkę i szpitalne łóżko, na którym leży martwy ojciec dziewczyny. Modelka pozuje do selfie w kapeluszu, wydymając usta w dzióbek.
Fani nie zostawili na niej suchej nitki:
"Tylko chora osoba mogła zrobić coś takiego", "Nie wierzę w to, co czytam i widzę. Nie, nie ma już nadziei dla tego świata", "To właśnie pokazuje, jak bardzo zależało ci na ojcu, skoro miałaś czas, żeby w takiej chwili robić zdjęcia" - grzmieli w komentarzach.
Modelka skasowała już konto na Instagramie.
Co będzie następne?