W piątek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli wydał wyrok w sprawie rapera Oliwiera R. posługującego się pseudonimem Bonus RPK. Mężczyzna, którego po raz pierwszy zatrzymano trzy lata temu, usłyszał wyrok 5,5 roku więzienia oraz pół miliona złotych kary finansowej. Bonus RPK ma oddać pieniądze na cele charytatywne, bo zdaniem sądu zarobił je na handlu marihuaną.
Proces rapera był jednym z dłuższych i głośniejszych w środowisku muzycznym. Sięgał jeszcze lat 90. i gangu Marka Cz. pseudonim Rympałek. Na ławie oskarżonych zasiadło 12 osób, jednak przebieg procesu budzi wątpliwości. Wyrok zapadł bowiem w oparciu o zeznania tzw. małych świadków koronnych, a nie dowodów w postaci bilingów rozmów czy znalezionych narkotyków.
Bonus RPK skomentował to w piątek na Instagramie, żaląc się na wymiar sprawiedliwości i sugerując, że ktoś za wszelką cenę chciał, by trafił do więzienia.
Pięć i pół roku i pół miliona, dziękuję, bez żadnych dowodów, polskie prawo - zaczął. Statystyki wyrobione, dziura w budżecie załatana przez jednego gościa, który w obronie swojej du*y będzie pomawiał jak najwięcej osób, żeby uniknąć kary.
Teraz pomyślcie, że takich jak ja jest stu i przez jednego gościa każdy dostaje kary pieniężne. Hajs się zgadza, posada się zgadza, awanse są - mówił. Nigdy nie złapali mnie z żadnymi narkotykami, nawet ze złamanym paznokciem, bez żadnej ekspertyzy. Jak się nie ma dowodów, nawet słowa piosenki są dowodem w sprawie.
Bonusa RPK odniósł się do swojego utworu 60-tka, w którym rapuje o jednym z małych świadków koronnych ("sześćdziesiątka" od treści artykułu 60. Kodeksu Karnego). To właśnie na tę piosenkę powoływał się prokurator, który stwierdził, że utwór Bonusa zawiera dużo odniesień do rzeczywistości i stanowi zemstę na mężczyźnie, który pogrążył rapera swoimi zeznaniami.
Teraz moją ksywą wycierają sobie mor*y, że rozbili grupę, a teraz mówią o grupie, a nikt nie miał zarzutu grupy - emocjonował się raper na Instagramie, zapowiadając odwołanie się do wyroku: Każdy to przeżywa, ja mam małe dziecko, walczymy o uniewinnienie. Warto byłoby zainteresować się tematem, nagłośnić to, udostępniajcie to, bo inaczej to jest game over.
Fani rapera już solidaryzują się z nim pod hashtagiem #MuremZaBonusem. Myślicie, że coś wskórają?