O relacjach między członkami brytyjskiej rodziny królewskiej powiedziano już wiele, choć tak naprawdę nic o nich nie wiemy. Od czasów księżnej Diany rojalsi nauczyli się już, że budowanie wizerunku chłodnych i niedostępnych nie służy monarchii. Dlatego mówi się, że młode pokolenie reprezentowane przez Kate i Meghan nieco "zmiękcza" obraz rodziny królewskiej i pokazuje jej sympatyczniejsze oblicze.
Żony książąt Williama i Harry'ego to dzisiaj prawdziwe gwiazdy, których dosłownie każdy krok śledzony jest przez miliony oczu na całym świecie. O tym, co na siebie zakładają, co jedzą i jak budują relacje z otoczeniem, piszą media nie tylko w Wielkiej Brytanii, a każdy show biznesowy portal czy magazyn na świecie. Ostatnio wywiadu dla People udzielił fotograf rodziny królewskiej, Mark Stewart. Stwierdził on, że Meghan Markle zna swoje miejsce wśród rojalsów i nie rywalizuje z Kate:
Meghan niejako pozwala Kate prowadzić w tej hierarchii - zaznaczył Stewart. Nie ma między nimi rywalizacji. To pokazuje, jak dobrze Markle się zaadaptowała. Jest świadoma, że to Kate będzie królową pewnego dnia i jej pozycja jest nieco inna.
Myślicie, że Brytyjczycy również traktują Kate jako "tę ważniejszą"?
