Cher sprzedaje swoją posiadłość w Beverly Hills za 2,5 miliona dolarów (ZDJĘCIA)
Willa w stylu Tudorów jest jedną z wielu należących do 72-letniej gwiazdy, którą ta zdecydowała się wystawić na sprzedaż.
Cher od kilku dekad pozostaje jedną z największych światowych gwiazd, a jej dorobek artystyczny naprawdę imponuje. 72-latka dziesiątkami ról dorobiła się statusu żywej legendy, a jej karierę dzieli się na etapy, z której każdy był znaczący w życiu Cher.
Pod koniec ubiegłego roku do mediów trafiały niepokojące doniesienia, jakoby artystka miała być w naprawdę złym stanie zdrowia. Przypomnijmy:
Okazuje się, że plotki nijak mają się do rzeczywistości, a Cher nadal jest w świetnej formie. Gwiazda wystąpiła ostatnio w hitowym musicalu Mamma Mia: Here We Go Again i na kolejnej fali popularności postanowiła sprzedać swoją posiadłość w Beverly Hills.
Za dom urządzony w stylu Tudorów, należący wcześniej do aktora Eda O'Neilla znanego ze Świata Według Bundych Cher chce 2,5 miliona złotych. To niewiele biorąc pod uwagę jej wcześniejsze oferty: dom w Malibu, z którym postanowiła pożegnać się parę lat temu, wystawiła na sprzedaż za 41 milionów dolarów.
Zobaczcie, jak prezentuje się i jakie ma walory "romantyczna willa wypadowa" Cher. Warta swojej ceny?
Cher zaczęła wyprzedawać swój majątek w 2013 roku, kiedy na rynek trafił jej apartament w Hollywood, a później domyprzy Venice Beach i Malibu.
Za posiadłość w stylu Tudorów gwiazda chce "jedyne" 2,5 miliona dolarów. Dom wybudowano w 1957 roku i przed Cher należał do aktora znanego ze "Świata Według Bundych".
Posiadłość charakteryzuje styl kojarzący się z cichym przedmieściem. Na jej terenie znajdują się prywatne SPA, staw z rybami koi, wodospad i przestrzeń do medytacji.
Wokalistka postanowiła nadać przestrzeni własnego charakteru, dlatego obok eleganckich mebli znajdziemy kolorowe dywany czy krzesła ze skórzanym obiciem.
Właściciel będzie mógł cieszyć się czterema sypialniami, trzema łazienkami w tym jedną z podwójnym prysznicem i dużą przestrzenią dzienną.
Willa Cher to jednak nie typowy pałac gwiazdy. Wewnątrz każdy pownien poczuć się dobrze. Chyba, że na kupno skusiłby się fan minimalizmu.
