Śmierć Kory poruszyła miliony fanów, ale także świat artystyczny, który w weekend pożegnał legendę. Wiele gwiazd wspominało swoje doświadczenia i spotkania z Korą za jej życia, podkreślając nie tylko jej dorobek artystyczny, ale także wkład w politykę czy niezwykłą osobowość.
Do tego trendu postanowiła dołączyć Edyta Górniak, która zmieściła wpis na swoim Facebooku. Niestety chyba nie przewidziała, że jednak ludzie nie mają sklerozy i pamiętają, jak Górniak wypowiadała się Oldze Jackowskiej za jej życia.
Ja to powiem. Kora nie jest dobrą wokalistką. Nie powiedziałam nic szczególnego. Jest legendą i ma fantastyczne utwory, ale wokalistką dobrą nie jest - mówiła Edi w wywiadzie w 2014 roku, więc raptem cztery lata temu. Spadła na nią wtedy ostra krytyka, między innymi z ust Wojciecha Manna, który na antenie radiowej Trójki powiedział: Ja tu nie jestem od komentowania głupot, ale teraz chyba mogę. Pani Górniak różne rzeczy mówi, teraz dotknęła Korę i muszę powiedzieć, że Kora, gdy śpiewa, rozumie, o czym śpiewa, a Edyta Górniak nie. I to jest zasadnicza różnica.
Górniak ma też na koncie krytykę Kory jako jurorki w Must Be The Music. Tylko Muzyka. Taki oto wpis w 2014 roku mogliśmy przeczytać na jej Facebooku:
Z awsze! stanę w obronie słabszego i bezbronnego dokładnie tak, jak zrobiłam to wobec Sandry, uczestniczki Naszej edycji "The VOICE", która z pewnością nie zasłużyła na miażdżące słowa krytyki i złośliwości wypowiedziane głośno przed całą Polską, prze legendę polskiego Rocka. Swoją drogą nie zasłużyły na Jej kpinę setki uczestników programu, w którym Kora Jackowska ocenia od lat.
Zamiast podcinać skrzydła i ośmieszać, można przecież dawać wskazówki dla dalszego rozwoju młodym, przestraszonym, lecz utalentowanym ludziom, szczególnie mając tyle doświadczenia. Trzeba tylko mieć w sobie właściwe intencje
Mimo tych niewątpliwie krytycznych wypowiedzi za życia Kory, Górniak postanowiła po śmierci wokalistki zamieścic dziwny wpis w sieci, w którym niejako śmierć artystki jest pretekstem do przypomnienia o śmierci innego muzyka, z którym Edi pracowała... Podkreśliła że był "bezkonfliktowy".
Uderzyła mnie dziś ta wiadomość. [...] W tym tygodniu odszedł także wspaniale utalentowany, zawsze bezkonfliktowy i zawsze uśmiechnięty Grzesio Grzyb. Perkusista, z którym dzieliliśmy dziesiątki godzin na salach prób i w studio. Którego prace można podziwiać na moim albumie E.K.G W tym potwornie trudnym czasie przesyłam ogrom siły dla obu Rodzin i najbliższych przyjaciół. Z całego serca tulę wszystkich pogrążonych w żałobie Fanów. Kora była tak oryginalną i wyrazistą osobowością artystyczną, że właściwie nigdy nie miała na naszym muzycznym podwórku trwałej równolegle z nią konkurencji. W pewnym sensie więc była artystycznie samotna. Przez co pozostaje Jedyna. I pozostanie nieśmiertelna w sercach całej Polski...
Fani, niewątpliwie ku zaskoczeniu Górniak, nie są jednak głupi i natychmiast zaczęli jej wypominac hipokryzję w komentarzach. Mają rację?