Życie osobiste Marty Kaczyńskiej pozostawia wiele do życzenia, szczególnie kiedy skonfrontujemy je z wartościami prezentowanymi przez bratanicę prezesa PiS w pisanych przez nią w prawicowej prasie felietonach. Nic dziwnego, że trzeci ślub oraz trzecie, spłodzone na długo przed ceremonią, dziecko Marty budzi tyle kontrowersji wśród internautów.
Na Instagramie Kaczyńskiej tuż po ceremonii pojawiło się pamiątkowe zdjęcie ze ślubu. Na fotografii widzimy dłonie młodej pary z obrączkami i ślubnym bukietem Marty. Zdjęcie nie spodobało się fanom Kaczyńskiej, którzy natychmiast zaczęli rozliczać ją z życia prywatnego: poprzednich związków i hipokryzji związanej z jej radosną twórczością.
"Zakłamańcy", "Żenujące" - pisali pod zdjęciem internauci.
Jak się okazuje, dosyć krytykowania matki w mediach społecznościowych ma 11-letnia córka Kaczyńskiej, Martyna Dubieniecka, która postanowiła odpowiedzieć każdemu hejterowi z osobna:
Jacy zakłamani? Niech pani się zajmie swoim życiem i jeśli Pani się coś nie podoba, to proszę nie komentować - odpisała na pierwszy komentarz.
Żenujące to jest Pani zdjęcie na profilu oraz Pani osobowość - dopiekła kolejnej komentującej.
Czy taka forma aktywności dziecka w sieci to na pewno dobry pomysł?