Ślub Joanny Krupy: pocałunki zakochanych, picie bimbru i zdjęcie sprzed ołtarza (ZDJĘCIA)
Ślub miał być owiany tajemnicą. Co poszło nie tak?
Joanna Krupa zadbała, żeby jej ślub nie stał się medialną ustawką i zamiast pozować w sukni na schodach kościoła, poprosiła współpracowników, by ci otoczyli ją parasolkami. Większość gości uszanowało jej prośbę, by nie umieszczać relacji z uroczystości na swoich social media. Pierwszy nie wytrzymał Dawid Woliński, który najpierw zadeklarował, że nie będzie nic umieszczał, następnie pokazując intymne momenty wydarzenia na swoim Instagramie.
Albo Dżoana zgodziła się na to, by inni także wrzucili fragmenty jej uroczystości do siebie, albo zwyczajnie reszta postanowiła również wypozycjonować swoją popularność na szczęściu koleżanki i w sobotnie popołudnie w mediach społecznościowych pojawiło się wiele ujęć ślubu Krupy i Nunesa.
Fajnie, że wszystko zostało tak szeroko udokumentowane przez tyle osób?