Małgorzata Rozenek-Majdan wszystkie swoje decyzje zawodowe tłumaczy troską o przyszłość. Trzy lata temu wzięła udział w reklamie ręczników papierowych, objaśniając widzom ich szerokie zastosowanie w gospodarstwie domowym. Wyjaśniła na przykład, że zawijanie kanapek w papierowy ręcznik uchroni jej przed owadami i jest całkowicie bezpieczne, pod warunkiem, że przed jedzeniem kanapek usunie się ręcznik
Małgonia tłumaczyła wtedy, że nie obchodzą jej walory intelektualne reklamy, lecz wynagrodzenie, a 300 tysięcy złotych, które zarobiła, wystarczą na sfinansowanie studiów starszego syna.
Z czasem z troski o dzieci zaczęła zamieszczać w Internecie swoje zdjęcia w kostiumach kąpielowych i skąpej bieliźnie, eksponującej sutki i pośladki.
Wprawdzie wiele osób zwracało jej uwagę na to, że trochę przesadza, a dzieci, których matki rozbierają się publicznie, nigdy nie mają łatwego życia w szkole, no ale najważniejsze, że kasa się zgadza. Za każdy wpis z majtkach, polecający jakiś produkt, lejdi Małgonia dostawała od sponsorów 20 tysięcy złotych.
To już jedna stare dzieje...
Jak informuje Super Express, od tamtego czasu jej stawka wzrosła czterokrotnie. Celebrytka ceniona jest przez sponsorów za to, że nie wybrzydza.
Na profilu instagramowym Gosi znajdziemy między innymi reklamy biżuterii czy… kosiarek - przypomina tabloid. Jeszcze rok temu mogła liczyć na "zaledwie" 20 tysięcy złotych, a dziś *otrzymuje już 80 tysięcy. *
Ta stawka daje jej trzecie miejsce po Kubie Wojewódzkim, który chwali się, że sponsorzy płacą mu 400 tysięcy złotych za wpis i Edycie Górniak, podejrzewanej o to, że bierze 200 tysięcy. Rozenek-Majdan udało się jednak zostawić daleko w tyle Ewę Chodakowską, której sponsorzy płacą 40 tysięcy złotych oraz Annę Lewandowska, której wartość rynkowa szacowana jest na 30 tysięcy za wpis.
Wystarczy, jak znana osoba publikuje krótki film lub wstawi zdjęcie z produktem i go oznaczy - wyjaśnia specjalistka od social mediów Aleksandra Dejnarowicz. Im więcej obserwujących, tym większą sumę można zarobić.
Przy okazji, wierzycie w te stawki Wojewódzkiego i Górniak?