Meryl Streep wystawiła swój nowojorski apartament na sprzedaż! Za 25 milionów dolarów... (ZDJĘCIA)
12 lat temu zapłaciła za niego 2,5 raza mniej... Zobaczcie, jak się urządziła.
Ceny nieruchomości w amerykańskich metropoliach rosną w zastraszającym tempie, co gwiazdom z żyłką do interesów daje szansę na szybki zarobek. Do znanych aktorek, które swoje posiadłości traktują jak inwestycje, należy Meryl Streep. Gwiazda większość czasu spędza w domu w Connecticut, ale w grudniu kupiła rezydencję pod Los Angeles za "skromne" 3,6 miliona dolarów. Teraz postanowiła pozbyć się apartamentu w Nowym Jorku, który nabyła w 2006 roku.
Mierzący niewiele ponad 350 metrów kwadratowych penthouse na nowojorskiej Tribece jeszcze 12 lat temu był wart 10 milionów dolarów. Dziś Streep liczy, że dostanie za niego 2,5 raza więcej, a dokładnie 24,6 miliona dolarów. Apartament wyróżnia się imponującym tarasem, który otacza go z trzech stron i zapewnia widok na rzekę Hudson i Statuę Wolności. Do dyspozycji Streep i jej gości jest pięć sypialni, pięć łazienek i kominek. Na horrendalną cenę z pewnością wpływa modna okolica, bo do sąsiadów gwiazdy należą Taylor Swift, Justin Timberlake i Jake Gyllenhaal.
Zobaczcie, jak wygląda nowojorski penthouse Meryl Streep. Robi wrażenie?
Zapłaciła wtedy za niego niewiele ponad 10 milionów dolarów.
Cena w ogłoszeniu to 24,6 miliona dolarów, czyli 91 milionów złotych.
Uwagę zwraca przestronny "salon", który stanowi sporą część całkowitej powierzchni.
Za wystrój po części odpowiadał mąż aktorki, znany rzeźbiarz Don Grummer.
Gospodarze mają też do dyspozycji dwie garderoby.
Streep zadbała też o osobną, przestronną jadalnię na osiem osób.
Jako że ma sporo pracy w Nowym Jorku, często bywała też w mieście.
Taras otacza apartament z trzech stron, zapewniając widoki na rzekę Hudson i Statuę Wolności.