Płacz, ucieczki ze studia, śpiąca publiczność i zabawne odpowiedzi - oto najlepsze momenty "Jaka to melodia?" (ZDJĘCIA)
Przez ostatnich 20 lat w teleturnieju Telewizji Polskiej wydarzyło się wiele zabawnych i zaskakujących sytuacji.
W ostatnich dniach w mediach zapanowało poruszenie wokół programu Jaka to melodia?, który na antenie Telewizji Polskiej emitowany jest od 20 lat. W tym roku Jackowi Kurskiemu udało się wreszcie pozbyć prowadzącego Roberta Janowskiego i zastąpić go Norbim. W "odświeżonej" wersji teleturnieju, który pojawi się w jesiennej ramówce Jedynki, zmieni się jednak znacznie więcej, począwszy od scenografii aż po wokalistów, którzy wykonują piosenki odgadywane przez uczestników.
Na przestrzeni lat program obfitował w zabawne sytuacje i wpadki. Do historii telewizji przeszła już m.in. uczestniczka, która uciekła z płaczem ze studia. Ciekawe sytuacje działy się też wśród publiczności.
Zobaczcie najlepsze momenty teleturnieju. Myślicie, że nowa edycja będzie obfitować w równie ciekawe sytuacje?
Częstym gościem w programie była Doda, która promowała w ten sposób swoje piosenki. Utwór Niebezpieczna kobieta wykonała wijąc się na kanapie w kształcie wyrwanego serca. Pod koniec chwyciła za gitarę i symulowała grę, mimo że... instrument nie był podłączony. Dobrze, że chociaż trzymała go w odpowiednią stronę.
Swoją pierwszą wpadkę związaną z programem zdążył już zaliczyć nowy prowadzący, Norbi. W trakcie prezentacji jesiennej ramówki TVP, celebryta zapytany o to, kiedy na antenę trafi premierowy odcinek nowej serii odparł, że nie wie. Na szczęście w odpowiedzi szybko wyręczył go prezes Kurski.