Umiarkowane zainteresowanie mediów i internautów zapewnił Justynie Żyle status żony skoczka narciarskiego. Pełnoprawną celebrytką stała się, gdy postanowiła wciągnąć całą Polskę w bolesny proces rozpadu swojego małżeństwa. Piotra oskaRżyła o niewierność i brak zainteresowania dziećmi, a w międzyczasie odzyskiwała kobiecość na okładce Playboya.
Ponoć skoczek był już na tyle zniecierpliwiony wypowiedziami żony, że zabronił jej udzielania wywiadów. Sam poszedł wyjaśnić sprawę do TVN-u. W programie Uwaga zapewnił, że to Justyna, nie on, miała problem z wiernością, a w związku źle działo się od dawna: Piotr Żyła PIERWSZY RAZ komentuje konflikt z żoną. "Justyna poinformowała mnie, że ma innego partnera"
Od tamtego czasu Justyna fakycznie nieco się wyciszyła i skupiła się na znalezieniu nowej ściażki "kariery", która zapewniłaby jej dalszą obecność w mediach. Padło na kulinarny kanał na YouTubie: Justyna Żyła ZAŁOŻYŁA KANAŁ na Youtubie! Zostanie blogerką kulinarną?
Oczywiście nie mogło to ujść uwadze nieżyczliwych celebrytce osób, które zaczęły sugerować, że Justyna próbuje się wybić na nazwisku męża. Żona Piotra bardzo się na takie stwierdzenia oburzyła.
Na moje nazwisko pracowałam 12 lat, będąc żoną Piotra, bo na sukces skoczka pracuje nie tylko on, ale i cała jego rodzina. Nie chcę wracać do tego, co było. Powoli godzę się z takim stanem rzeczy. Teraz chcę realizować marzenia, znaleźć na to czas, bo przecież pracuję i wychowuję dwójkę dzieci - zarzeka się w rozmowie z Fleszem.
Wierzycie, że Justyna faktycznie nie wróci już do tego, co było?