Trwa ładowanie...
Przejdź na

Edyta Pazura zdradza, czym urzekł ją Czarek: "Zrobiło mi się go żal"

214
Podziel się:

Chcielibyście się dowiedzieć, że ktoś założył z Wami rodzinę z takiego powodu?

Edyta Pazura zdradza, czym urzekł ją Czarek: "Zrobiło mi się go żal"

Edyta Pazura z domu Zając od prawie dekady jest żoną jednego z najpopularniejszych niegdyś aktorów, Czarka Pazury. Historia tej znajomości jest wyjątkowo urocza, para poznała się w pociągu relacji Kraków-Warszawa. Edzia utrzymuje, że nie rozpoznała w Cezarym jednej z największych gwiazd polskiego kina przez co zakochała się w zwykłym Czarku z PKP.

Kiedy na świecie pojawiła się ich wspólna córka Rita, Edyta roztropnie postanowiła na tym zarobić. Od teraz jest nie tylko żoną aktora, ale również blogerką dającą upust fantazji na blogu parentingowym.

Choć blog Edyty faktycznie różni się od strony prowadzonej przez Anię Lewandowską - głównie od strony merytorycznej - Pazura nie widzi problemu, by na jej łamach promować swoją stronę i osobę. Edyta w cyklicznie ukazującej się na stronie Baby by Ann Wywiadówce opowiedziała o tym, jak czuje się miesiąc po porodzie i skąd pomysł na rozpoczęcie działalności w blogosferze:

Przy pierwszym dziecku miałam pewien dyskomfort, to fakt. Zmiana trybu życia często załamuje kobiety. Ja też myślałam: Kurde, już nie mogę sobie tak beztrosko wyjść, gdzie i kiedy mi się podoba. Mam dziecko. Przy Ricie nie miałam baby bluesa. Wiedziałam, że nie mogę "wypaść z obiegu" - stąd decyzja o założeniu bloga i prowadzeniu dalej spraw Czarka. Mój mąż zdecydował, że nie będzie nikogo szukał na moje zastępstwo. Dzięki temu nie miałam czasu przeżywać czy użalać się nad sobą. Opieka nad dziećmi i praca tak mnie pochłaniają. Ale bywało ciężko. Ja mam tak, że jak zdarza się gorszy dzień, idę pod prysznic i wypłakuję się. Nie lubię okazywać swojej słabości, a tam nikt tego nie widzi. Wyryczę się i wracam do gry - mówi.

Kasia Burzyńska zapytała również Edytę o to, jak Czarek namówił ją na założenie rodziny. Odpowiedź Edzi jest dość kontrowersyjna. Żona Czarka wyznała, że "zrobiło jej się go żal":

On jest bardzo opiekuńczy, potrafi ładnie opowiadać, uzewnętrzniać siebie, roztoczył przede mną wizję naszej przyszłości i tym mnie kupił. Pamiętam, że powiedział mi, że chciałby stworzyć szczęśliwą rodzinę, której nigdy nie udało mu się zbudować, dom pełen dzieci. Jego ciągnęło do takiego książkowego, przykładnego modelu. I mi się go żal zrobiło: był taki szczery w tym, co mówił, tak pragnął normalności. Pomyślałam sobie: No dobra! Raz kozie śmierć!. Miałam 20 lat. Wydaje mi się, że mało jest kobiet w tym wieku, które świadomie decydują się na macierzyństwo. Ja to zrobiłam absolutnie w 100% świadomie, wiedziałam, na co się piszę - powiedziała Pazura, nie zastanawiając się raczej nad sensem słów.

Myślicie, że Czarkowi jest przykro, kiedy czyta, że żona zgodziła się na dzieci, bo było jej go żal?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(214)
gość
6 lat temu
No tak, ma rację. Roztoczył jej wizję wygodnej przyszłości, więc na to poszła, tak wynika z jej słów.
gość
6 lat temu
Miala w zyciu szczescie, to trzeba jej przyznac.
gość
6 lat temu
Edytka czasem najpierw mówi, potem myśli. :D Nie wiem, dlaczego ona regularnie pojawia się na portalach. Zasłynęła czymś? Żona znanego męża.
gość
6 lat temu
ciekawe czy byłaby z nim gdyby byl nieznanym nikomu murarzem ??????????
gość
6 lat temu
Miała 20 lat i mogla sobie pozwolic na dzieci majac ustawionego dobrze finansowo meza. Ktora z nas by tego nie chciala majac takie zaplecze?
Najnowsze komentarze (214)
Bolo
6 lat temu
Niezłe cycorki ma. Czarek pewnie wykorzystuje je na wszelkie sposoby. No i pewnie niezłe ssanko mu funduje Edytka. Oj,oj
Gość
6 lat temu
Jaki żal? Ż PKP na salony?
Kita
6 lat temu
Płytkie myślenie.. Żal się chyba zrobiło ,że taka okazja się więcej nie powtórzy.. Ja bym tam starego dziada nie chciała nawet z milionami.. Dziadek dla własnych dzieci,co się dzieje...
gość
6 lat temu
czytałam ten wywiad i ona zdanie wcześniej mówiła, że jej marzeniem było mieć 3 dzieci. I znalazła faceta który podzielał to marzenie i jednocześnie zapewniał jej poczucie bezpieczeństwa, bo miał pieniądze i bez zwlekania wzięli ślub. Są taką udaną parą że aż miło popatrzeć.
Gość
6 lat temu
Trochę przypominają dwa mamuty bez oleju w glowach
Gość abra
6 lat temu
Ale wyznanie rzeczywiście.wyszła za.gwiazdę kabareciarz nie wiadomo w którym momencie się śmiać
Gość abra
6 lat temu
Ale wyznanie rzeczywiście.wyszła za.gwiazdę kabareciarz nie wiadomo w którym momencie się śmiać
Gość
6 lat temu
Ale z nich para wzięta na litość młoda.dziewczyna wyszła.za przygłupa ni z niego dobry aktor a teraz kabareciarz że nie wiadpmo w jakim momencie się
Gość
6 lat temu
Poszła na pieniądze ciekawe czy jak by był biedny to by się z nim związała
Gość
6 lat temu
Troche z litosci troche dla kasy.. brawo edyta
gość
6 lat temu
Oj, myśle ze było odwrotnie
GoscMarta
6 lat temu
Moja Babcia tez powiedziala kiedys tak o Dziadku (na jakiejs imprezie z sasiadami): "Wyszlam za niego za maz, bo bylo mi go zal." Cala rodzina dzisadka zostala zamordowana przez UPA na Wolyniu. Wiem, ze Dziadek byl zly na Babcie za to zdanie, ale byli zgodnym Malzenstwem i bylo widac, ze sie kochaja. Oczywiscie uczucia Babci to nie bylo tylko wspolczucie i "mi sie zal zrobilo". Milosc ma rozne poloza. Patrzac z zewnatrz nigdy nie zrozumiemy, co laczy ludzi; jaka ta relacja jest naprawde. Nie oceniajmy! Nie zazdroscmy! Patrzmy na nasze zwiazki!
gośćobi
6 lat temu
Ona nie wiedziala ze on jest aktorem to swiadczy jaka jest inteligentna a zmieniona strasznie
gość
6 lat temu
a do tego miał trochę kasy i tym mnie uwiódł
...
Następna strona